Reklama

Mundurowi wręczyli mu mandat. Manewr hamowania mógł rozpocząć wcześniej?

25/09/2020 13:30

Ukaraniem kierującego mandatem zakończyła się podjęta przez funkcjonariuszy wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji interwencja. W środowe (23 września), wczesne popołudnie w rejonie sklepu przy ul. Majówka doszło do zderzenia dwóch pojazdów.

Była godz. 14, kiedy do ratowników medycznych, strażaków oraz policjantów dotarła informacja o tym, co wydarzyło się bliskiej odległości od oznakowanego przejścia dla pieszych na osiedlu Majówka w Starachowicach.

- Wstępne ustalenia wskazują na to, iż skuterem marki Peugeot poruszał się 31-latek. Mężczyzna zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, celem przepuszczenia osoby - relacjonował sierż.szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. Za nim jechał osobowy opel, kierowany przez 47-latka. Starszy z mężczyzn na skutek niezachowania należytej odległości i ostrożności, najechał na tył jednośladu. W efekcie doszło do zderzenia pojazdów.

- Poszkodowany kierowca jednośladu, został przewieziony do szpitala. Na szczęście nie stało mu się nic groźnego. Jak wynika z naszych informacji, po badaniach opuścił już placówkę medyczną – zaznaczył rzecznik Kusiak. Sprawca kolizji został przez stróżów prawa ukarany mandatem. - Zarówno 31-latek oraz 47-latek zostali poddani badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Obaj byli trzeźwi – dodał oficer prasowy KPP.