Reklama

Mieszkanka gminy Mirzec straciła pieniądze. Jaką metodą posłużył się oszust?

Z tygodnia na tydzień powiększa się lista osób, które padły ofiarą internetowych naciągaczy. Do tych, którzy zostali już oszukani dołączyła również mieszkanka gminy Mirzec. Jak wynikało z informacji przekazanych przez funkcjonariuszy zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, 25-latka straciła gotówkę w momencie kiedy, kliknęła w niebezpieczny dla niej link.

Oszustw dokonanych za pośrednictwem portali ogłoszeniowych jest coraz więcej – do takich wniosków można dojść analizując prowadzone przez policjantów sprawy.

Jak podkreślają świętokrzyscy śledczy, przestępcy kontaktują się z osobami, które mają wystawione na sprzedaż różne artykuły na portalu i wyrażają zainteresowanie ich kupnem. Kontakt ze strony rzekomego kupującego następuje poprzez jeden z popularnych komunikatorów. Sprawcy, wykorzystując łatwowierność i brak ostrożności umiejętnie kierują rozmową w ten sposób, aby swoim działaniem doprowadzić do przejęcia konta i obciążenia rachunków bankowych swoich ofiar.

Taki scenariusz miało zdarzenie, zarejestrowane przez starachowickich policjantów. Poszkodowana poinformowała w nim w minioną środę, 9 lutego. Jak wynika z materiałów sprawy, 26-latka zawiadomiła, że nieznany sprawca za pośrednictwem jednego z portali ogłoszeniowych, pod pretekstem kupna wystawionego na sprzedaż przedmiotu, doprowadził ją do utraty pieniędzy w kwocie 2 tys. złotych.

Pochodząca z gminy Mirzec kobieta otworzyła wysłany przez oszusta link, w wyniku czego sprawca przejął kontrolę nad jej kontem bankowym i dokonał nieautoryzowanej transakcji przy użyciu kodu BLIK. Kiedy 26-latka zorientowała się, iż padła ofiarą zuchwałego naciągacza, swoje kroki postanowiła skierować w stronę KPP.

Odzież na sprzedaż

W podobnej, internetowej pułapce znalazła się również kolejna z mieszkanek naszego regionu. Na początku tygodnia poinformowała funkcjonariuszy, że na jednym z portali ogłoszeniowych wystawiła do sprzedaży odzież. Kolejno za pośrednictwem komunikatora, skontaktowała się z nią osoba, która wyraziła chęć zakupu wystawionego w ogłoszeniu przedmiotu. Po uzgodnieniu warunków sprzedaży 37-latka otrzymała link, skąd miała odebrać pieniądze.

- Sprzedająca nic nie podejrzewając, otworzyła go, a następnie zalogowała się na swoim koncie bankowym, wpisując swój pesel, login i hasło. Niestety okazało się, że żadne środki nie wpłynęły na jej konto. Gdy wylogowało się z bankowości elektronicznej i po ok. 5 minutach zalogowała się ponownie zorientowała się, że padała ofiarą oszustwa i z jej konta zniknęło łącznie 3 tys. zł. Ktoś wykonał dwa przelewy po 1 tys. zł oraz dwie transakcje za pomocą kodu BLIK w kwocie po 500 zł każda. Ostatecznie kobiecie udało zablokować się jeden z przelewów.

W związku z zaistniałą sytuacją, stróże prawa ponowne zaapelowali o zachowanie zdrowego rozsądku, a przede wszystkim czujność podczas dokonywania transakcji za pośrednictwem internetu.

- Pamiętajmy, iż ograniczone zaufanie pozwolą nam uniknąć problemów i nie stać się kolejną ofiarą oszusta. Tu chodzi o twoje pieniądze, dlatego zawsze zachowaj rozsądek i nie działaj pod wpływem emocji – dodają świętokrzyscy policjanci.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do