Reklama

Mieszane uczucia wychowanka GKS-u. Zaskoczyli go dwukrotnie

W miniony poniedziałek (7 października) w Warszawie rozpoczęło się zgrupowanie piłkarskiej reprezentacji Polski przed dwoma, spotkaniami eliminacyjnymi do czekających nas w przyszłym roku, finałów mistrzostw Europy. W zmiennym nastroju, przyjechał na nie Radosław Majecki. Wychowanek Gminnego Klubu Sportowego Arka Pawłów, z jednej strony nie ukrywał zadowolenia z powołania od selekcjonera Jerzego Brzęczka. Z drugiej zaniepokoił go wynik, ostatniego ligowego meczu warszawskiej Legii.

Majecki w meczu 11. kolejki PKO Ekstraklasy pojawił się w wyjściowym składzie wojskowych. Spotkanie kończył jednak w nienajlepszym humorze. Powód? Ekipa ze stolicy musiała uznać wyższość aktualnego mistrza kraju. Piast Gliwice po przerwie zdobył dwa gole i zainkasował pełną pulę. W 58. minucie, 19-letniego golkipera zaskoczył Piotr Parzyszek. Po 10 minutach, gospodarze po raz drugi wpisali się na listę strzelców, a sztuki tej dokonał Jorge Félix.

Podopieczni Aleksandara Vukovicia, po 11 rozegranych spotkaniach mają 17 punktów na koncie i plasują się na 9. pozycji w tabeli. Liderem rozgrywek z dorobkiem 21 "oczek" jest szczecińska Pogoń, która wyprzedza Cracovię, a także Lechię Gdańsk. W kolejnym pojedynku warszawianie zagrają przed własną publicznością z Lechem Poznań (19 października, o godz. 17.30).

fot. Marcin Słoka

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do