Meeting bokserski w miejskiej hali sportowej

Bokserskie mecze, a co za tym idzie pojedynki na wysokim poziomie, w pełnym tradycji grodzie nad Kamienną, stały się normą. Przed laty, w starachowickiej miejskiej hali sportowej gościły tuzy tej dyscypliny sporty, w tym m.in. medaliści Igrzysk Olimpijskich Leszek Drogosz czy Jerzy Rybicki, a także były zawodowy mistrz świata organizacji WBC oraz były mistrz świata organizacji IBF w kategorii junior ciężkiej Krzysztof "Diablo" Włodarczyk.

- W tym roku stawiamy przede wszystkim na rodzime akcenty – podkreśla w rozmowie z TYGODNIK-iem Maciej Piwnik, członek zarządu klubu SKS Star 1926 Starachowice. - Ci, którzy pojawią się w hali na Południu, z pewnością nie będą narzekać na brak emocji – dodaje. Te – jak deklaruje nasz rozmówca – mają zapewnić pięściarze, reprezentujący barwy takich klubów jak Włókiennik Łódź, Rushh Kielce, KSZO Ostrowiec Św., a także Skalnik Wiśniówka. Głównymi aktorami sobotniego (4 listopada) widowiska mają być jednak podopieczni Pawła Pożogi.

- Trenujemy na maksymalnych obrotach. Podczas zajęć nie ma mowy o taryfie ulgowej – stwierdził doświadczony szkoleniowiec popularnych zielono-czarnych, który liczy na niespodzianki, w wykonaniu swoich zawodników. - Jesteśmy dobrej myśli. Przygotowania pod względem sportowym przebiegały bez zakłóceń. W ostatnich dniach przed meetingiem, nie pozostanie nam nic innego, jak tylko skoncentrować się poszczególnych walkach – dodaje. Jak wyglądać będzie zestaw par? To okaże się w sobotę, kiedy do Starachowic zawita czołówka świętokrzyskich pięściarzy.

- W ub. roku, starachowiccy kibice spisali się wspaniale. Zwłaszcza w czasie pojedynku, jaki toczyła Tatiana Pluta. Liczymy, że i tym razem będzie podobnie – nie ukrywa nadziei prezes Maciej Piwnik, który wspólnie ze sztabem ludzi włożył mnóstwo sił, by bokserska impreza została zapamiętana na długo. - Planujemy ok. 15 pojedynków, a zatem więcej niż miało to miejsce, przed ponad 12 miesiącami. Już dziś warto zarezerwować sobie listopadową sobotę na emocje bokserskie. To będzie kilka godzin z pięściarstwem na dobrym poziomie. Wstęp na turniej jest bezpłatny – przyznaje nasz rozmówca.

Rafał Roman