Ligowe zaległości Staru Starachowice odrobione. Michał Grunt żelaznym jokerem

67. minuta środowego spotkania pomiędzy Neptunem Końskie a liderem Hummel IV ligi świętokrzyskiej Starem Starachowice. W miejsce pomocnika Szymona Hajduka, na placu gry melduje się snajper, a zarazem żelazny joker w talii trenera Tadeusza Krawca. Michał Grunt – bo o nim mowa – zasłużył na miano bohatera zaległego starcia w ramach 19. kolejki. Jego dwa trafienia zapewniły wygraną, a za co za tym idzie komplet punktów.

Zaplanowane na 12 marca spotkanie z udziałem zespołów ze Starachowic i Końskich, przełożono z powodu złego stanu nawierzchni. Aura dla graczy obu ekip była zdecydowanie bardziej łaskawa w minioną środę. Popularni zielono-czarni zmuszeni byli do odrabiania strat. W 68. minucie dośrodkowanie z lewej strony na bramkę zamienił Jakub Banasik. Gol dla teamu Arkadiusza Bilskiego na lidera IV-ligowej tabeli podziałał niczym płachta na byka. Podrażniony Star w ciągu zaledwie kwadransa był w stanie najpierw doprowadzić do remisu, a w samej końcówce wyjść na prowadzenie.

Przyjezdni do wyrównania rachunków doprowadzili po stałym fragmencie gry i dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Na raty, ale jakże skutecznie zachował się Przemysław Śliwiński. Show skradł jednak Michał Grunt. 29-letni napastnik mający w swoim CV m.in. KSZO Ostrowiec Św. oraz Podhale Nowy Targ wpisywał się na listę strzelców dwukrotnie. W 77. minucie zdecydował się na uderzenie zza pola karnego, po którym futbolówka wylądowała w siatce. Snajper Staru do siatki rywala trafił ponownie na 7 minut przed końcowym gwizdkiem, kiedy to z bliskiej odległości pokonał golkipera Neptuna. 

Hummel IV liga świętokrzyska
19. zaległa kolejka (12 kwietnia)
NEPTUN KOŃSKIE – STAR STARACHOWICE 1:3 (0:0)
1:0 Jakub Banasik (68), 1:1 Przemysław Śliwiński (75), 1:2 Michał Grunt (77), 1:3 Michał Grunt (83)
Sędziował: Marek Śliwa (Kielce)
STAR: Mi. Nowak — Styczyński, Gębura, Jagiełło, Stefański, Puton, Hajduk (67. Grunt), Nowocień (67. Ambrozik), Persona (60. Szydłowski), Mikos (75. Jefimenko), Śliwiński (75. Smolarczyk). Trener: Tadeusz Krawiec.