Reklama

Kto był, a kogo nie było na spotkaniu miasto - powiat? O czym dyskutowano?

Przy niskiej frekwencji ze strony przedstawicieli władz powiatowych, odbyło się spotkanie zorganizowane przez Marka Materka, prezydenta Starachowic, na które zapraszał radnych obu rad: miejskiej i powiatowej. Kto i o czym dyskutował w środowe popołudnie (4 kwietnia) w sali "Olimpia"?

Brak współpracy?

Już od jakiegoś czasu trwały przepychanki słowne na linii: radni Rady Powiatu w Starachowicach z Klubu Razem dla Mieszkańców a Markiem Materkiem, prezydentem Starachowic. Radni zarzucali brak współpracy pomiędzy miastem a powiatem, w stosunku do istotnych zarówno dla mieszkańców miasta jak i powiatu spraw. Podczas spotkań z mediami wytykali prezydentowi kwestie, w których mieli zastrzeżenia.

Przypomnijmy, na jednej z konferencji zwołanej przez klub RdM, padła propozycja zorganizowania wspólnej sesji obu rad miejskiej i powiatowej, która miałaby na celu przedyskutowanie spraw ważnych zarówno dla miasta, jak i całego powiatu starachowickiego. W odpowiedzi prezydent zaproponował zorganizowanie spotkania radnych obu rad, na którym przedyskutowane zostałyby najważniejsze kwestie. Spotkanie początkowo, jak mówił prezydent, miało mieć charakter zamknięty, jednak ostatecznie zadecydował, aby było ono otwarte. Radnych RdM, co wielokrotnie powtarzali, nie interesowało spotkanie za zamkniętymi drzwiami, bo nie mają nic do ukrycia.


Zapraszając radnych Rady Powiatu i Rady Miejskiej na zamknięte spotkanie 4 kwietnia w Urzędzie Miejskim miałem nadzieję na merytoryczną dyskusję. Chciałem po jej zakończeniu, żeby miasto i powiat wspólnie przedstawiły ustalenia, jakie zostały poczynione - wyjaśniał prezydent.

Dyskutowali...


Otwarte dla mieszkańców i mediów spotkanie zaplanowane na środę, 4 kwietnia, na które do "Olimpii" zapraszał prezydent odbyło się przy niskiej frekwencji. Z radnych powiatowych pojawili się tylko przedstawiciele Polskiego Stronnictwa Ludowego i Cezary Berak. Nie pojawili się radni z klubu Razem dla Mieszkańców, nie było nikogo z zarządu powiatu.

Dyskusja między radnymi miasta i powiatu oraz przybyłymi mieszkańcami trwała ponad dwie godziny. Dyskusję poprowadził Piotr Babicki, wiceprzewodniczący RM w Starachowicach. Poruszano m.in. tematy: budowy przejścia nad torami w Starachowicach Zachodnich, sprawy lokalowe Międzygminnego Ośrodka Gimnastyki Korekcyjnej i Kompensacyjnej przy ul. Żeromskiego, gdzie prezydent Starachowic widzi możliwość powstania w przyszłości żłobka, zadłużenia Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej oraz podatku od nieruchomości, jaki na rzecz gminy Starachowice spłaca w ratach lecznica, zlikwidowanych Polsko-Amerykańskich Klinik Serca, budowy północno-zachodniej obwodnicy Starachowic z obwodnicą Wąchocka czy zagospodarowania budynku starego szpitala. W ostrych słowach wypowiadał się Zenon Krzeszowski, b. prezydent Starachowic w temacie zamknięcia PAKS. - W powiecie starachowickim od momentu zamknięcia klinik śmiertelność wzrosła o 9%. Nie ma decydentów. Chyba błędem było powołanie tego zarządu, bo sobie nie radzi. Gdyby wtedy na czas odwołano dyrektora szpitala, byłoby inaczej. Gmina straciła 20 mln zł, a opieka zdrowotna mieszkańców jest zagrożona. Radny Paweł Kępa natomiast ubolewał nad tym, że na spotkaniu nie miał komu przekazać swoich uwag. Niepochlebnie wypowiadał się również o samym zarządzie powiatu. Do wszystkich dyskutowanych tematów odnosił się prezydent Materek.

Chcą na sesji

Dlaczego frekwencja była tak mizerna? - Podczas ostatniej sesji Rada Powiatu przyjęła stanowisko, że dyskusja w sprawie współpracy pomiędzy samorządami gminnym i powiatowym, której celem byłoby omówienie problemów dotyczących powiatu i gminy, powinna się odbyć na wspólnej sesji obydwu Rad - wyjaśnia Danuta Krępa, starosta starachowicki. - Zarząd powiatu podzielił to stanowisko. Z tego właśnie powodu żaden z członków Zarządu powiatu nie uczestniczył w spotkaniu, zorganizowanym przez prezydenta M. Materka. Uważamy, że właściwym miejscem do podejmowania tak ważkich kwestii są właśnie sesje rad gmin czy powiatu, a nie spotkania z udziałem mediów, często wykorzystywane do prowadzenia politycznych polemik - dodaje.

Podobnie wypowiada się Jan Wzorek, przedstawiciel radnych RdM. - Na ostatniej sesji Rady Powiatu radni w głosowaniu podjęli decyzję o zorganizowaniu wspólnego posiedzenia sesji obydwu rad. Dlatego udział w tego typu pogadance nie ma najmniejszego sensu. Chcemy poważnej debaty o współpracy samorządów na równych prawach - mówi.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do