
TYGODNIK i portal starachowicki.eu poznali kulisy przyznania Starachowicom organizacji mistrzostw Polski w kickboxingu, w niezwykle prestiżowej formule low kick. Jak podkreśla Marek Jasiński, prezes i szkoleniowiec klubu Dragon, zadanie nie było łatwe. - Cieszymy się z najważniejszego. Ministerstwo Sportu i służby sanitarne, stale monitorujące sytuację epidemiologiczną w kraju, dały zielone światło do organizacji zawodów – stwierdził popularny "Samuraj".
To już pewne. Jak informowaliśmy w minioną środę (17 czerwca), na łamach portalu starachowicki.eu, mistrzostwa Polski w formule low kick w kategorii juniorów, a także seniorów rozgrywane będą od 18 do 20 września br. Zachowane mają być wszelkie środki ostrożności. Wszystko po to, by sami zawodnicy, trenerzy, a także osoby przyjezdne czuły się w mieście nad Kamienną w pełni bezpiecznie i komfortowo.
- W momencie kiedy w Polsce rozpoczęła się pandemia koronawirusa, zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że na pewno nie będzie łatwo zorganizować naszą flagową imprezę – mistrzostwa Polski w formule oriental rules, które na przestrzeni minionych lat odbywały się na początku grudnia. Wirus uderzył mocno nie tylko w organizatorów eventów, ale przede wszystkim w tych, którzy pomagali przy organizacji. Mowa oczywiście o sponsorach – stwierdził Marek Jasiński, trener starachowickiego Dragona.
Zgodnie z kalendarzem Polskiego Związku Kickboxingu, krajowy czempionat w formule low kick miał odbyć się w kwietniu, w Opatowie, na terenie województwa świętokrzyskiego. Kiedy stało się jasne, że turniej w pierwszej połowie br. nie będzie mógł dojść do skutku, w działania włączył się klub Dragon. Efekt był taki, o jakim głośno stało się w połowie tygodnia. - Wiele wskazuje na to, iż MP w formule oriental rules z galą finałową, w tym roku nie zostaną rozegrane w ogóle. Większość sportowych imprez została przesunięta w czasie. Podobnie jest ze sportami walki – zaznaczył nasz rozmówca.
Jak podkreślił, w październiku i listopadzie rozgrywane będą, jeśli wszystko na to pozwoli, mistrzostwa świata i mistrzostwa Europy. By wyłonić zawodników, które reprezentować będą nasz kraj na międzynarodowej arenie, niezbędne są eliminacje. - Jako organizatorzy MP w formule oriental rules nie bylibyśmy w stanie konkurować z MŚ czy ME – przyznał trener Jasiński, który nie ukrywa nadziei na optymistyczny scenariusz. Również dotyczący kibiców i wpuszczenia ich na trybuny.
- Na chwilę obecną nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy we wrześniowych MP w Starachowicach, zmagania kickboxerów będą mogli obserwować kibice. Dziś w świecie sportów walki co prawda odbywają się gale, ale z ograniczonymi możliwościami do 150 osób lub w ogóle, bez udziału publiczności. Liczymy na to, że w kolejnych tygodniach będziemy mieć większą wiedzę na temat tego, czy turniej odbędzie z kibicami czy bez – tłumaczył popularny "Samuraj", który oprócz działań stricte organizacyjnych, skupia się na prowadzeniu zajęć i przygotowaniu podopiecznych. Pod koniec czerwca, jako jeden z trenerów kadry narodowej uczestniczyć będzie w zgrupowaniu reprezentacji kraju (low kick). Zawodnicy i szkoleniowcy spotkają się w Legionowie (woj. mazowieckie).
Ilu zawodników wystartuje natomiast w starachowickim evencie? - Patrząc przez pryzmat ostatnich lat formula low kick cieszyła się dużym zainteresowaniem. W MP zwykle brało udział ok. 200 zawodników. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie liczymy, że w Starachowicach zobaczymy mniej więcej taką samą ilość – zaznaczył.
Jak dodał, w takim przypadku, turniej rozgrywany byłyby na dwóch ringach. - Organizacyjnie oczywiście jest to do zrobienia. Na razie skupiamy się na pozyskiwaniu partnerów i sponsorów imprezy. Część środków m.in. z Urzędu Miasta, Starostwa Powiatowego i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego mamy już zabezpieczone. Wszystko wskazuje na to, iż MP odbędą się w miejskiej hali sportowej przy ul. Jana Pawła II – tłumaczył nasz rozmówca.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie