
Przeprowadzone na miejscu oględziny, przesłuchanie świadków oraz samych poszkodowanych, a przede wszystkim powołanie biegłego z zakresu pożarnictwa. Wszystko po to, by wyjaśnić przyczyny i okoliczności powstania niebezpiecznego żywiołu. Zauważono go w nocy z 3 na 4 września. W kontekście tego, co wydarzyło się w budynku wielorodzinnym położonym przy ul. Robotniczej w Starachowicach światło dzienne ujrzały nowe, szokujące fakty.
Choć początkowo strażacy uczestniczący w samej akcji ratowniczo-gaśniczej mówili o tym po cichu, obecnie coraz częściej przychylają się do wersji, zakładającej podpalenie. Do groźnego pożaru doszło w pierwszą niedzielę września. Ok. godz. 3.28 o zdarzeniu poinformowana została Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej.
- Stwierdzono, że doszło do pożaru na jednej z trzech klatek schodowych na I piętrze. Rozwijający się pożar odciął możliwość ewakuacji mieszkańcom I piętra oraz poddasza, którzy w momencie dojazdu jednostek ochrony pożarowej znajdowali się w oknach swoich mieszkań, wołając o pomoc – tłumaczył st.kpt. Konrad Dąbrowski, oficer prasowy starachowickiej KP PSP. Tylko dzięki ratownikom udało się zażegnać niebezpieczeństwo.
- Osoby przebywające na parterze budynku opuścili bezpiecznie swoje mieszkania i znajdowali się na zewnątrz. Łącznie strażacy ewakuowali 19 osób w tym 5 przy użyciu drabiny mechanicznej oraz drabiny przęsłowej – zaznaczył rzecznik Dąbrowski.
Po ściągnięciu strażackich posiłków i opanowaniu pożaru, na miejscu pogorzeliska mogła pojawić się grupa dochodzeniowo-śledcza. Postępowanie w sprawie tragedii prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Starachowicach. Co w ciągu kilku minionych dni, udało się ustalić mundurowym?
- Postępowanie cały czas jest w toku, czynności mające na celu wyjaśnienie przyczyn powstania żywiołu nadal są prowadzone - powiedział w miniony piątek w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu mł.asp. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. Wstępnie założono, iż do wybuchu pożaru przyczynił się czynnik ludzki. Strażacy zakładają, iż doszło do podpalenia. Na ile ten scenariusz jest rzeczywiście realny?
- W związku z tym co wydarzyło się w budynku przy ul. Robotniczej powołany zostanie biegły z zakresu pożarnictwa, który był już obecny na miejscu zdarzenia. Zabezpieczone zostały ślady, dokonano ponadto oględzin pogorzeliska – zaznaczył rzecznik Kusiak. Do wersji o podpaleniu coraz częściej skłaniają się śledczy. - Na obecnym etapie w sprawie nikt nie został zatrzymany – dodał funkcjonariusz KPP Starachowice. Tym samym nikomu nie przedstawiono zarzutów.
Co ważne, mieszkania w dwóch klatach schodowych obecnie nie nadają się do zamieszkania. Poszkodowanym starachowiczanom na szczęście udało się znaleźć schronienie.
Pożar odbił się głośnym echem. Na początku minionego tygodnia ruszyła bowiem zbiórka pieniędzy na rzecz pogorzelców, którzy stracili dobytek życia. Jest prowadzona przez Fundację Zdążyć przed Panem Bogiem ze Starachowic w porozumieniu z Urzędem Miejskim w Starachowicach oraz Centrum Usług Społecznych.
W jaki sposób można pomóc? Fundusze można wpłacać na dwa sposoby: za pośrednictwem portalu internetowego www.zrzutka.pl tytuł zbiórki: "Zrzutka dla pogorzelców ze Starachowic", id: ngaz95 link: https://zrzutka.pl/ngaz95 lub poprzez wpłatę na subkonto Fundacji Zdążyć przed Panem Bogiem w banku mbank o numerze: 32 1140 2004 0000 3102 8279 8582. Utworzono je na potrzeby zbiórki na rzecz pogorzelców ze Starachowic.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dlaczego nikt nie pisze że 03.09. Sobota godz 23 była straż pożarna w tej samej klatce schodowej bo ktoś próbował podpalenia czartego z resztą i mieszkańcy wiedzą kto to był dokładnie ... wiedzą i może boją się powiedzieć ...
Są ogromne pieniądze dla Ukraińców , dla swoich obywateli pozostaje zbiórka publiczna. Totalna kompromitacja Urzędu oraz CUS ... Co oznacza to tajemnicze określenie, że mieszkańcy znaleźli schronienie... ???? Z drugiej strony powala nieudolność policji, skoro wcześniej była próba podpalenia i wiadomo kto to zrobił... I jak tu nie mówić o patologii ???