
Brak zachowania odpowiedniej odległości i ostrożności bez wątpienia miały wpływ na to, co działo się na odcinku drogi krajowej nr 42 w Starachowicach. Na Alei Niepodległości doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Na miejscu oprócz funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji, pracowali również ratownicy medyczni oraz straż pożarna.
Po szybkim przybyciu zastępów straży stwierdzono, że samochód ciężarowy marki Mercedes, podróżujący w kierunku Wąchocka, znajdował się całkowicie poza jezdnią, natomiast osobowe BMW stało na głównym pasie drogi. Szczęśliwie, w obu pojazdach znajdowali się tylko kierowcy, którzy zdążyli opuścić swoje auta przed przybyciem straży pożarnej.
Działania jednostek ochrony pożarowej skupiły się na zabezpieczeniu miejsca oraz odłączeniu akumulatorów w obu pojazdach, eliminując tym samym ryzyko ewentualnych zagrożeń wynikających z uszkodzeń elektrycznych. W celu przywrócenia płynności ruchu drogowego, strażacy zepchnęli osobowe BMW na pobocze drogi i przystąpili do uprzątnięcia elementów karoserii samochodów, które znajdowały się na jezdni.
Działania ratownicze trwały prawie godzinę i wzięły w nich udział dwa zastępy straży pożarnej z miejscowej jednostki ratowniczo-gaśniczej. W jaki zatem sposób doszło do zdarzenia, a przede wszystkim co miało na to wpływ? Okoliczności ustalali stróże prawa z Komendy Powiatowej Policji.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń 28-letni kierowca BMW zwolnił i chciał wykonać manewr skrętu. Niemal w tym samym momencie, 29-letni kierowca ciężarówki nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w tył auta. W wyniku zdarzenia starszy z mężczyzn został zabrany do szpitala.- Obaj kierujący zostali przez policjantów poddani badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Byli trzeźwi – relacjonowali funkcjonariusze KPP.
fot. KP PSP Starachowice
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie