Jest nowy zastępca prezydenta Starachowic!

Poznaliśmy nowego zastępcę prezydenta Marka Materka. To Marcin Gołębiowski, starachowiczanin, który po 15 latach wrócił do rodzinnego miasta.

Rodowity starachowiczanin Marcin Gołębiowski na stanowisku zastąpił Anetę Nasternak. Zawodowo związany z Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, gdzie w latach 2012 -2020 kierował Centrum Promocji. Od 2020 roku pełnił funkcję dyrektora Centrum Marketingu na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach. Od 2017 roku jest adiunktem w Katedrze Prawa Konstytucyjnego na Wydziale Prawa i Administracji UMCS w Lublinie.

W 2020 roku został zatrudniony jako docent w Katedrze Prawa Międzynarodowego i Konstytucyjnego w Instytucie Prawa i Psychologii na Politechnice Lwowskiej na Ukrainie.

Magister prawa na Wydziale Prawa i Administracji na UMCS w Lublinie, od 2019 roku doktor nauk społecznych w dyscyplinie nauki prawne.

W 2021 roku ukończył studia podyplomowe MBA na Akademii L. Koźmińskiego w Warszawie. Zna bardzo dobrze język angielski oraz ukraiński.

W 2020 roku M. Gołębiowski był przewodniczącym Zespołu ds. edukacji i szkolnictwa wyższego w Wojewódzkiej Radzie Dialogu Społecznego Województwa Lubelskiego. W tym samym roku został wyznaczony jako ekspert do oceny Obszarów Strategicznych przy Strategii Miasta Lublin 2030. W 2017 roku został członkiem rady Fundacji Akademickiego Centrum Kultury UMCS Chatka Żaka.

Jako wiceprezydent Starachowic ds. społecznych będzie nadzorował miejskie jednostki w zakresie oświaty, pomocy społecznej, kultury, kultury fizycznej i sportu.

O wyborze zastępcy poinformował prezydent Marek Materek, który ogłosił konkurs na to stanowisko. Jak mówi, zgłosiło się siedem osób, nie tylko ze Starachowic. Przy wyborze kandydata brał pod uwagę zarówno CV, jak również przedstawione koncepcje funkcjonowania jednostek, nad którymi będzie sprawował nadzór przyszły wiceprezydent.  

- Najważniejsze dla mnie było to, by była to osoba, która będzie merytorycznie wykonywała swoje obowiązki. Nie znaliśmy się wcześniej. Mój zastępca otrzymuje kredyt zaufania i od niego zależy, czy go wykorzysta czy nie. Na dziś to najlepszy wybór, jakiego mogłem dokonać - dodał M. Materek.