Reklama

Jak to piec wygaszano...

"Ostatnie gąski. Pięćdziesiąta rocznica wygaszania Wielkiego Pieca w Starachowicach". Pod takim tytułem w Muzeum Przyrody i Techniki odbył się wernisaż wystawy...
Wielki dzień dla miasta, powiatu, regionu, ale i kraju przypada 19 marca. Dokładnie tego dnia 50 lat temu ostatni dzień pracy mieli ówcześni pracownicy Wielkiego Pieca w Starachowicach.


Nie był to dla nich radosny dzień, bo rozstawali się często z jedyną żywicielką. Ważny dla ludzi ośrodek miejski ulokowany był pośród łąk. Rozpościerał się wówczas krajobraz niczym na wsi a w środku niego ogromny gmach - mówi Paweł Kołodziejski, dyrektor Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach, na terenie którego w Hali Lejniczej odbył się wernisaż historycznej wystawy.



rocznicę wygaszenia Wielkiego Pieca ukazano na cyklu fotografii z ostatniego dnia pracy, które wykonał Mieczysław Kowalski. Ujrzały one światło dziennie dzięki uprzejmości Danuty Zakrzewskiej, córki pana Mieczysława, która udostępniła bogaty foto-zbiór ojca.



To są niesamowite zdjęcia dokumentujące ostatnie chwile pracy zakładu, pracy ludzi. Opisy do zdjęć prowadzą przez cały proces technologiczny. Pokazują jak wyglądała ciężka, codzienna i bardzo niebezpieczna praca naszych ojców, dziadków. To zdjęcia rozczulające, bo możemy na nich rozpoznać naszych przodków - dodał P. Kołodziejski.


 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do