
Zamiast czuwać nad bezpieczną i przede wszystkim zgodną z kodeksem ruchu drogowego jazdą, najwyraźniej musiał być zajęty zupełnie czymś innym. Mowa o instruktorze nauki, który w miniony wtorek (1 marca) został został zatrzymany przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. Co było powodem kontroli?
Zapewne do wykonanej przez stróżów prawa kontroli mogłoby nie dojść, gdyby nie nadmierna prędkość z jaką poruszał się samochód z kursantem oraz siedzącym obok niego instruktorem.
- Mundurowi z starachowickiej drogówki pełniąc służbę na drodze krajowej nr 42 ujawnili wykroczenie polegające na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym. Chwilę po godz. 9 w miejscowości Kuczów, zatrzymali do kontroli samochód nauki jazdy, którym jechał 18-letni kursant wraz z 28-letnim instruktorem - tłumaczył mł.asp. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji.
Jak się okazało kierujący przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 28 km/h. Obaj mężczyźni zostali poddani badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Byli trzeźwi. Do odpowiedzialności przez policjantów pociągnięty został instruktor.
- Policjanci w związku z popełnionym wykroczeniem nałożyli na niego mandat karny w wysokości 400 złotych. Do jego konta zostały również dopisane 4 punkty karne – zaznaczył rzecznik Kusiak.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I bardzo dobrze może instruktorzy się naucza że nie można przekraczać prędkości bo idę o zakład (tak było w moim przypadku) że instruktor sam kazał mu jechac szybciej bo mu się śpieszyło