
Indiańskie lato, plenerowy piknik w Parku Miejskim zainaugurował wakacje w Starachowicach.
Przez całe sobotnie popołudnie w Amfiteatrze Parku Miejskiego w Starachowicach i jego otoczeniu na najmłodszych i nie tylko czekało mnóstwo atrakcji. Mogliśmy poczuć się niczym w Indiańskiej Wiosce, gdzie rozstawione były tipi, a dookoła były totemy, łapacze snów, pióropusze itp. Wszystko to okraszone aktywnością i tym, co dzieciaki lubią najbardziej, tj. warkoczyki, malowanie twarzy, strzelanie z łuku, przeciąganie liny, rzucanie lassem, czarne stopy, itp. Były też quizy profilaktyczne z upominkami oraz konkursu z nagrodami.
Tym atrakcjom towarzyszyły prezentacje artystyczne, taneczne i wokalne m.in. w wykonaniu uczestników Wokalnego Studia Piosenki Parku Kultury. Na zakończenie w mocnych rockowych brzmieniach zaprezentował się zespół DAMON oraz
Wydarzenie organizowane przez Park Kultury, Miejską Bibliotekę Publiczną w Starachowicach oraz gminę Starachowice było współfinansowane przez Gminną Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Starachowicach.
"Indiańskie lato" rozpoczął wernisaż wystawy audiowizualnej "Podkasty historią malowane". Między drzewami w parkowych okolicznościach natury mogliśmy posłuchać niesamowitych historii, które powstały dla upamiętnienia 400-lecia Wierzbnika.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Cała kreatywność PK to pozbieranie zgranych pomysłów z różnych festynów ... Przy okazji warto zapytać czy odwieczny remont siedziby Parku doczekał się jakiejś daty końcowego odbioru , bo to przechodzi już ludzkie pojęcie... Czy leci z nami pilot ?
Nikt w Parku kultury nie widział chyba tipi , bo to co tam ustawiono to jakaś karykatura, którą dzieci omijały z daleka. Generalnie wiało nudą... Samo przebranie się w stroje indiańskie niestety nie wystarczy...