Falstart juniorów Staru Starachowice. Frycowe w makroregionalnej lidze muszą zapłacić

Zapewne nie tak wyobrażali sobie start w rozgrywkach Makroregionalnej Ligi Juniorów Starszych, gracze prowadzeni przez duet szkoleniowców Dariusz Kasprzyk – Adrian Sobczyński. Starachowiczanie w meczu otwierającym rywalizację w rundzie wiosennej, ulegli na wyjeździe Resovii Rzeszów 0:4. Do przerwy drużyna gospodarzy prowadziła już dwoma trafieniami.

Zielono-czarni po jakże udanej w ich wykonaniu pierwszej części sezonu 2021/22, a co za tym idzie awansie do rozgrywek makroregionalnych, zapewne nie ukrywali apetytów. Przede wszystkim na dobrą grę, popartą wynikami. Styl to jedno, a boiskowa rzeczywistość to drugie. 

W okresie zimowym, ekipa trenerów Dariusza Kasprzyka i Adriana Sobczyńskiego spisywała się bardzo dobrze. Do tego stopnia, że zielono-czarni potrafili ogrywać zespoły złożone, ze starszych od siebie zawodników. Tak było chociażby w przypadku sparingu z bodzentyńską Łysicą, w którym Star okazał się lepszy, triumfując 5:3. Na listę strzelców wpisywali się wówczas: Adam Hamera, młodszy z braci Paweł Mikos, a także Marcel Rożek. 

Ci sami zawodnicy tworzący formację ofensywną, kilka dni później mieli również okazję wystąpić w meczu inaugurującym zmagania w Makroregionalnej Lidze Juniorów U-19. Rywalem starachowickiego teamu, była rzeszowska Resovia.

W niedzielnej potyczce górą okazali się futboliści z województwa podkarpackiego, którzy po pierwszych 45 minutach prowadzili już różnicą dwóch trafień. Po zmianie stron, dołożyli kolejne dwie bramki i ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 4:0.

- Mecz z Resovią miał różne oblicza. Pierwsza połowa to przewaga optyczna gospodarzy. Bramka na 1:0 została zdobyta po kontrowersyjnym rzucie karnym. W 40 minucie, znakomitą okazję do zdobycia gola miał Adam Hamera, lecz przegrał pojedynek z bramkarzem Resovii. W odpowiedzi po naszym błędzie gospodarze strzelili bramkę do szatni – relacjonował Dariusz Kasprzyk, szkoleniowiec Staru. - Początek drugiej połowy to nasza dobra gra. Byliśmy odważni i zdecydowani. Przez 20-25 minut przeważaliśmy. Niestety nie wykorzystaliśmy żadnej sytuacji, a przeciwnik po naszym błędzie w obronie trafił do siatki na 3:0 i praktycznie rozstrzygnął w ten sposób mecz – zaznaczył trener

Zdaniem sztabu szkoleniowego starachowickiej drużyny, czynnikiem który zadecydował po porażce były błędy indywidualne. – Było ich za dużo, by myśleć o dobrym wyniku. Mecz toczył się w szybkim tempie. Pokazał jak ważna jest decyzyjność i gra na jeden kontakt. Mamy młody zespół dla którego liga będzie dużym wyzwaniem. Mam nadzieję, iż w przyszłych meczach pokażemy się z lepszej strony – stwierdził trener Kasprzyk.

Liga Makroregionalna Juniorów U-19, gr. D
1. kolejka (6 marca)
RESOVIA RZESZÓW – STAR STARACHOWICE 4:0 (2:0)
1:0 Kacper Kojder (13)-karny, 2:0 Marcel Myszka (44), 3:0 Marcel Myszka (73), 4:0 Wojciech Rusinek (75)
STAR: Mazur — Jastrząb, Goździk, Żmudziński (76. Pomorski), Pisarski (33. Siwek), Nowak (55. Młodawski), Jagiełło, Pa. Mikos, Zając (65. Ostrowski), Hamera (76. Bator), Rożek (85. Kopacz). Trenerzy: Dariusz Kasprzyk, Adrian Sobczyński.
W POZOSTAŁYCH SPOTKANIACH: Siarka Tarnobrzeg – Beskid Andrychów 3:0, Korona Kielce – Podlasie Biała Podlaska 1:0, Podhale Nowy Targ – Motor Lublin 2:1.