
Zastępy doświadczonych ratowników ze starachowickiej JRG, a także druhów ochotników brały udział w dwóch akacjach gaśniczych. W minioną środę, a także noc ze środy na czwartek (22/23 listopada) na terenie powiatu starachowickiego doszło do pożarów. Pierwszy z nich w miejscowości Rzepin Pierwszy (gmina Pawłów), kolejny zaś w Wąchocku.
Ok. godz. 19.48 do dyżurnego stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, wpłynęła informacja o pożarze sadzy w przewodzie kominowym, w domu położonym w miejscowości Rzepin Pierwszy.
- Palące się sadze w przewodzie zostały strącone. W wyniku zdarzenia, na szczęście nie odnotowano osób poszkodowanych - powiedział Radosław Król, reprezentujący Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej. Ok. godz. 2.24 alarm po raz kolejny poderwał strażaków. Tym razem dotyczył pożaru opuszczonego budynku mieszkalnego, przy ul. Starachowickiej w Wąchocku.
- Z informacji jakie udało się uzyskać od właściciela obiektu wynikało, iż w budynku nie było nikogo. Tym nie mniej, obiekt należało sprawdzić pod tym kątem. W wyniku pożaru zniszczeniu uległa zewnętrzna, południowa ściana budynku i jego wnętrze – tłumaczył dyżurny KP PSP.
Strażacy przypuszczają, iż najbardziej prawdopodobną przyczyną powstania zagrożenia było zwarcie instalacji elektrycznej. Straty, które spowodował pożar oszacowano na ok. 30 tys. zł. - W działaniach gaśniczych uczestniczyły zastępy z OSP Wąchock, OSP Wielka Wieś, a także JRG Starachowice – dodał nasz rozmówca.
Fot. OSP Wielka Wieś, OSP Wąchock
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie