Wielka Parada Smoków w Krakowie: Smok Uriel z Wąchocka zdobywa drugie miejsce na podium!

Dzielna Drużyna Smoka z Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Wąchocku zdobyła 2. miejsce podczas 24. Wielkiej Parady Smoków 8 czerwca w Krakowie.

Od 24 lat w Krakowie odbywa się Wielka Parada Smoków. W tym roku miasto Kraka świętowało ze szczególnym rozmachem 1000 lat Korony. Wydarzenie nad Wisłą obfitowało w efekty pirotechniczne, zaskakującą oprawę świetlną i laserową, gigantyczne kurtyny wodne oraz pokazy artystyczne, m.in. Wielka Parada Smoków, w której wzięło udział 29 Smoczych Drużyn. Wśród pięknych smoków z całego kraju paradował SMOK URIEL prosto z Wąchocka prowadzony przez świętokrzyskie Wiedźmy, którym towarzyszyły roztańczone czarownice z zespołów Świetliki WDK Wielka Wieś oraz Płomyk i Płomień z MGOK Wąchock (przyg. Marta Blicharz).

URIEL wzbudził ogromny zachwyt zdobywając II miejsce na podium, w kategorii domów kultury w rywalizacji z pozostałymi 28 smokami.

- Nasze szczęście i radość nie miały granic - mówi M. Blicharz podkreślając, że nad smokiem przez kilka tygodni pracowali rodzice tworzący Smoczą drużynę pod kierunkiem Mileny Maciąg z jej niezawodnych współpracowników - Kamili Barszczyk, Agnieszki Życińskiej, Magdaleny Stojeckiej, Kingi Furmanek.

Inicjatorem udziału w konkursie Wielka Parada Smoków był dyrektor MGOK Marian Susfał, który doglądał kolejnych etapów powstawania smoka. Projekt smoczej głowy i inne cenne rady przekazała nasza plastyk Elżbieta Wróbel. Dużym zaangażowaniem w pracach technicznych nad smokiem wykazali się pracownicy MGOK Marcin Łodej i Mateusz Kowalczyk.

Stelaż dla Uriela o dł. 11m i 3,5m wysokości przygotował Paweł Maciąg. Ogromne podziękowania należą się dla sponsora Mariusza Gajewskiego za przekazaną darowiznę pieniężną. Nieocenione wsparcie w finałowej paradzie okazali panowie, którzy pojechali do Krakowa a bez których nie wąchocka drużyna Smoka nie dałaby rady zrobić takiego show na Starym Mieście, to: Andrzej Stojecki, Paweł Maciąg, Łukasz Barszczyk, Łukasz Furmanek, Łukasz Wysocki i Szczepan Życiński.