
Interwencją funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Bodzentynie, a także przymusową wizytą w szpitalu zakończyła się historia z udziałem 59-latki pochodzącej z naszego regionu oraz jej męża. Kobieta w wyniku domowej awantury i szarpaniny do jakiej doszło w piątek, 15 grudnia wczesnym popołudniem uskarżała się na ból w kręgosłupie.
Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości gminy Nowa Słupia, w powiecie kieleckim. Jak relacjonowała w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach mł.asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas, ok. godz. 16.34 do świętokrzyskich stróżów prawa wpłynęło zgłoszenie z treści którego wynikało, iż pomiędzy 59-latką a jej 58-letnim mężem najpierw doszło do wymiany zdań.
- Następnie, jak wynikało z relacji kobiety doszło do szarpaniny. Kobieta o wszystkim zawiadomiła policjantów. Mężczyzna przed ich przyjazdem oddalił się z miejsca. Do mieszkania wezwano natomiast zespół ratownictwa medycznego, który udzielił kobiecie pomocy. Ta uskarżała się na ból kręgosłupa w odcinku lędźwiowym. Karetką pogotowia została przetransportowana do szpitala, gdzie pozostała na obserwacji – poinformowała rzecznik Perkowska-Kiepas.
Jak dodała rzecznik kieleckiej KMP, 59-latka została również poinformowana o przysługujących jej prawach. Do miejsca zamieszkania powrócił mąż. – Mężczyzna został przez mundurowych poddany badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Był trzeźwy – dodała oficer prasowy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie