
Nierówne traktowanie przedsiębiorców i kandydatów w wyborach to efekt podjętej w 2022 roku przez radnych miejskich tzw. uchwały krajobrazowej - uważa Dariusz Nowak, radny miejski w Starachowicach pytając, dlaczego ogromne szyldy i reklamy światowych firm mogą być eksponowane a starachowiccy właściciele sklepów zmuszani są do ściągania swoich banerów?
Po raz kolejny poruszono kwestie uchwały krajobrazowej w Starachowicach, która godzi w interesy przedsiębiorców. Zdaniem radnego Dariusza Nowaka jest ona zła z dwóch powodów: zakazuje wieszania banerów wyborczych oraz naraża na szwank lokalny biznes
- Czy są jakieś prace w tym temacie podejmowane, żeby to zmienić? - pyta D. Nowak, dodając, że podjęta w ostatnim czasie uchwała przez radnych niewiele zmienia, bo ulgowe traktowanie dotyczy szyldów mocowanych na podstawie pozwolenia na budowie a niewielu przedsiębiorców takie posiada.
"W związku z licznymi na sesjach Rady Miejskiej i posiedzeniach Komisji Finansów i Budżetu oraz protestami przedsiębiorców przymuszanych do zdejmowania szyldów i reklam na podstawie uchwały krajobrazowej, proszę o informację czy prowadzone są prace? - pyta w interpelacji złożonej do prezydenta miasta i przewodniczącego Rady miejskiej. - Jeśli tak na jakim są etapie? Jeśli nie, wnoszę o pilne podjęcie działań w celu zawieszenia obowiązywania zapisów obecnej uchwały i podjęcia prac nad opracowaniem nowej uchwały krajobrazowej, która będzie w zasadzie przywracała przepisy poprzedniej uchwały krajobrazowej. Obecna uchwała krajobrazowa bardzo negatywnie wpływa na działalność gospodarczą starachowickich przedsiębiorców narażając ich na straty i dodatkowe koszty. Dziwi fakt, że ogromne szyldy i reklamy wielkopowierzchniowe firm światowych mogą spokojnie być eksponowane w okolicach Galerii Galardia, natomiast nieopodal w dzielnicy Wierzbnik nasi starachowiccy właściciele sklepów są przymuszani do zdejmowania szyldów lub drastycznego ograniczania ich wielkości. Czy to sprawiedliwe? Ponadto obecnie obowiązująca uchwała krajobrazowa w zakresie zakazu wywieszania banerów na płotach i balkonach, wyklucza prowadzenie równej dla wszystkich kampanii wyborczej, co stoi w sprzeczności z wartościami demokracji, wolności korzystania z własności prywatnej oraz budowania społeczeństwa obywatelskiego".
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Prawda jest taka, że sprzedaż nie zależy wyłącznie od wielkości szyldu tylko jakości wyrobu i ceny. Pan Nowak nie ma chyba większych problemów . Każda firma oferująca dobrej jakości towar nie musi się specjalnie reklamować , bo klient zawsze do niej wróci...
W sumie zamiast banerów reklamowych powinien być jeden wielki o treści : "Starachowice to skansen PiS-u" . To spowoduje, że będziemy centrum biznesu ...
ludzie kupujcie to nie beda likwidowac sklepików