Reklama

Demagogia i propaganda prezydenta Starachowic w sprawie komunikacji miejskiej - mówią Wrażliwi Społecznie

Członkowie Stowarzyszenia Wrażliwi Społecznie przeprowadzili w sposób pilotaży działanie fact-checking tj. sprawdzenie wypowiedzi lokalnych decydentów w sprawie bezpłatnej komunikacji miejskiej w Starachowicach. Prezydent mija się z prawdą - delikatnie mówiąc - twierdzą.

Stowarzyszenie Wrażliwi Społecznie sprawdziło wypowiedzi lokalnych decydentów w sprawie bezpłatnej komunikacji miejskiej w Starachowicach poprzez wykorzystanie materiałów  źródłowych lub danych statystycznych. Działanie fact-checking polegało na sprawdzeniu informacji, które pojawiały się w przestrzeni publicznej pod kątem ich prawidłowości, rzetelności, manipulacji czy nawet fałszu.

- W mediach pojawiło się tyle informacji na ten temat, że podjęliśmy się ich weryfikacji. Sprawdziliśmy, jak prezydent przygotowywał się do wprowadzenia bezpłatnej komunikacji miejskiej - mówił Paweł Lewkowicz, prezes SWS. - W 2018 roku Marek Materek informował, że miasta na to nie stać i trzeba by było zrezygnować z wielu inwestycji. W programie wyborczym M. Materka też nie było słowa na ten temat. W 2019 roku wprowadzono podwyżki cen biletów. W 2020 roku była rewolucja w komunikacji polegająca na próbie wydzierżawienia majątku MZK dla przewoźnika wyłonionego w drodze przetargu. Rozpoczęto nawet konsultacje w sprawie optymalizacji komunikacji miejskiej, o których w maju 2022 roku nie było nic wiadomo. Mowa jest nawet o zespole ds. optymalizacji, który miał co dwa tygodnie raportować postęp prac, ale nikt ze stowarzyszenia o czymś takim nie słyszał. Brak też zapowiadanego wypracowania modelu komunikacji.

P. Lewkowicz odniósł się również do kwestii liczenia pasażerów po wprowadzaniu bezpłatnej komunikacji. Ponoć zweryfikowano wszystkie linie i kursy pod tym kątem.

- Prezydent - autorytet lokalny potwierdził, że wzrosła liczba pasażerów i powinniśmy mu wierzyć. Ale te liczby były podawane szacunkowo na podstawie spostrzeżeń kierowców, bo do czerwca 2022 roku nie było systemu liczenia pasażerów. Takie dane obarczone są dużym ryzykiem błędu. Co więcej, prezydent stwierdził, że wiele osób przesiadło się na autobus rezygnując z samochodu. Na jakiej podstawie tak twierdzi?

Z prawdą mijają się też, zdaniem członków stowarzyszenia, informacje o częstotliwości kursowania, bo żadna linia nie kursuje co 15 minut, jak również zakładanej straty związanej z  utrzymaniem komunikacji.

- Jeśli mają Państwo wątpliwości o co chodzi z komunikacją, to odpowiadamy, że prezydent kradnie pomysły i oszukuje mieszkańców swojego miasta - mówiła Beata Gorczyca, wiceprezes SWS. - Nie prawdziwa jest wypowiedź radnego Marka Kamińskiego, że pomysł na bezpłatną komunikację jest prezydenta M. Materka. Projekt został napisany przez Pawła Lewkowicza. Mimo że prezydent wiele razy twierdził, że Starachowic nie stać na wprowadzanie bezpłatnej komunikacji, to wprowadza ją z dnia na dzień, żeby "odgryźć się" na Pawle, Stowarzyszeniu, na mnie. Rada Miejska nie decyduje o niczym, tylko podnosi ręce, tak jak mówi mocodawca prezydent. To jest manipulowanie faktami i wprowadzanie opinii publicznej w błąd. Powołanie komisji dialogu społecznego - to obłuda i fikcja. "Żeruje Pan na naszych pomysłach i oszukuje pan ludzi, co dobrze nie wróży biorąc pod uwagę fakt, że idzie pan do polityki na wyższych szczeblach" - mówiła do prezydenta B. Gorczyca prosząc o sprostowanie, kto był pomysłodawcą wprowadzenia bezpłatnej komunikacji miejskiej w Starachowicach.        

- Nie chodzi o palmę pierwszeństwa, ale o wiarygodność - podsumowała Marta Szperlich-Kosmala. - Wybierając kogoś powierzamy mu zaufanie. Demokracja działa wtedy, gdy jest pilnowana, bo polityk demokrata nie jest lepszy od tego autorytarnego, tak samo ma skłonności do patologii. To ludzie stoją na straży demokracji. Tak naprawdę to my ludzie stanowimy władzę, mamy prawo do informacji, bo to nasze pieniądze. To władza publiczna powinna się przed nami tłumaczyć. Im więcej podejrzliwości z naszej strony, tym lepiej to będzie funkcjonować. W przypadku wypowiedzi prezydenta w kontekście komunikacji publicznej mamy do czynienia z manipulacją faktami, danymi. Przejawia się tu hipokryzja. Mówienie, że prezydent osiem lat się przygotowywał do wprowadzenia bezpłatnej komunikacji to mijanie się z prawdą - delikatnie mówiąc. To demagogia i działania propagandowe. Tylko pytanie, czy my się na to godzimy?      

Działanie fact-checkinga jest finansowane w ramach projektu stowarzyszenia pn. "Zaangażowanie mieszkańców Starachowic w inicjatywę bezpłatnej komunikacji".

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Mieszkaniec - niezalogowany 2023-06-01 12:07:12

    Spalarnia lub MZK to ciągle ta sama śpiewka oj uwiera brak władzy wielcy prezesi

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Wróżbita Maciej - niezalogowany 2023-06-02 15:49:33

    GÓWNO zjadłeś i GÓWNO zrozumiałeś. Tyle w temacie.

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do