
Jak dobie pandemii koronawirusa wygląda opieka nad osobami samotnymi, starszymi i schorowanymi, które nie są w stanie podołać codziennym wyzwaniom?
Zatroskany o los osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji Czytelnik, pyta jak obecnie wygląda praca opiekunek środowiskowych i pielęgniarek, które zazwyczaj przychodzą do pacjentów z wizytą domową? Czy na czas pandemii koronawirusa te świadczenia i usługi zostały zawieszone? - pyta.
Anna Kaczmarek, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Starachowicach uspokaja.
- Usługi na rzecz podopiecznych MOPS są i były świadczone na bieżąco. Nie było żadnej przerwy, pandemia nie zakłóciła pracy opiekunek środowiskowych, które pomagają naszym podopiecznym w codziennych obowiązkach. Oczywiście usługi te świadczone są przy zachowaniu reżimu sanitarnego, w maseczkach lub przyłbicach, jednorazowych rękawiczkach - mówi A. Kaczmarek dodając, że nie było takiej sytuacji by wśród opiekunek stwierdzono zakażenie koronawirusem.
Jeśli chodzi o pracę służb medycznych, to zarówno wcześniej, jak również teraz odbywa się ona w dużej mierze w oparciu o teleporady, ale tam, gdzie jest to konieczne zarówno lekarz, jak i pielęgniarka docierają do pacjenta w razie potrzeby.
- Najpierw jest teleporada, potem ustalany jest telefonicznie termin i godzina wizyty domowej, np. na pobranie krwi. Wszystko odbywa się przy zachowaniu wytycznych konsultanta krajowego, przy pełnym zabezpieczeniu zarówno pielęgniarki, jak również pacjenta - mówi Tomasz Walendziak, dyrektor Centrum Zdrowia Vita w Starachowicach.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie