Reklama

Czujnik, który uratował im życie. To sygnał ostrzegawczy dla innych

O sporym szczęściu może mówić dwoje mieszkańców Starachowic, którym życie uratował czujnik śmiertelnego tlenku węgla. Do przykrego zdarzenia doszło w minioną sobotę (9 lutego), w jednym z prywatnych mieszkań przy ul. marszałka Józefa Piłsudskiego w Starachowicach – dowiedział się TYGODNIK.


Zbliżała się godz. 17, kiedy do stanowiska kierowania starachowickiej jednostki dotarła informacja o załączeniu się czujnika czadu. Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano doświadczonych ratowników.


Z reakcji osoby zgłaszającej wynikało, iż w mieszkaniu znajdują się dwie osoby: kobieta oraz mężczyzna. Osoba zgłaszająca była w stałym kontakcie z dyżurnym, który zalecił jak najszybsze wygaszenie pieca - stwierdził Marcin Nyga, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. To właśnie urządzenie grzewcze było źródłem niebezpiecznego tlenku węgla. - Pomieszczenia domu zostały przez strażaków skontrolowane za pomocą specjalistycznych urządzeń i mierników. Potwierdziły obecność czadu – dodał rzecznik Nyga.


Mieszkańcy Starachowic na szczęście nie wymagali hospitalizacji. - Zostali przebadani przez zespół ratownictwa medycznego. Pozostali na miejscu. Po zdarzeniu wydano zalecenia, dotyczące m.in. stałego przeglądu przewodu kominowego – zaznaczył oficer prasowy KP PSP.

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do