
Dokumentacja opracowana przez PZOZ dotyczyła budowy nowego lądowiska dla lotniczego pogotowia ratunkowego i przebudowy Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w celu dostosowania go do aktualnych wymogów i przepisów Rozporządzenia Ministra Zdrowia z 3 listopada 2011 r., w sprawie szpitalnego oddziału ratunkowego. Kosztowała ponad 103 tys. zł. Miała stanowić podstawę do aplikowania przez PZOZ o środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, który zapewniał dofinansowanie na poziomie 85 proc. kosztów kwalifikowanych. Jedynie 15 proc. kosztów kwalifikowanych pokrywać miał wnioskodawca. Projekt zakładał przebudowę całego oddziału pod kątem lepszego wyodrębnienia w nim poszczególnych obszarów, zapewniając personelowi lokalizację pomieszczeń administracyjno – socjalnych z dala od nasilonego ruchu, który będzie się kumulować w obrębie wejścia głównego i rejestracji wraz z segregacją. Uwzględniono w nim też konieczność wydzielenia pomieszczeń Izby Przyjęć planowych, które zlokalizowano poza SOR-em, co znacznie usprawniłoby pracę oraz obsługę chorych. W projekcie była też mowa o utworzeniu trzeciego stanowiska intensywnej terapii w obszarze wstępnej intensywnej terapii. Wniosek nie został jednak złożony, nad czym mocno boleję, bo wszystkie podmioty które ubiegały się o dofinansowanie na przebudowę SOR-ów, takie pieniądze dostały. Na modernizację Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych i zakup sprzętu medycznego Ministerstwo Zdrowia przekazało 17 mln zł czterem świętokrzyskim lecznicom. Pieniądze otrzymały placówki w Końskich, Staszowie, Ostrowcu Świętokrzyskim i Skarżysku - Kamiennej - mówi wicestarosta.
Jeśli dyrektor Grzegorz Fitas nie widział potrzeby budowy lądowiska, mógł złożyć wniosek tylko na przebudowę SOR-u, a tak przeszła nam szansa na pozyskanie pieniędzy. Przebudowę oddziału i tak szpital będzie musiał wykonać do 2021 r., chyba że chce zrezygnować z prowadzenia Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i ograniczyć się tylko do Izby Przyjęć. Jeśli chce dalej prowadzić SOR, będzie musiał wykonać remonty, finansując je z własnej kieszeni. Na chwilę obecną nie ma bowiem programu, do którego można by aplikować o pozyskanie środków na to zadanie - dodaje.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie