
Został przewietrzony. Urządzenia do pomiarów stężenia tlenku węgla wykazały ok. 30 ppm. Dopiero kiedy wykonano kolejny pomiar, a mierniki wskazywały zero, osoby mogły wrócić do mieszkania. Kobiety i dziecko zostały przebadane przez zespół ratownictwa medycznego. Nie wymagały hospitalizacji – tłumaczył rzecznik Nyga.
Następnego dnia, oficer prasowy KP PSP pojawił się osobiście, we wspomnianym mieszkaniu, przekazując czujnik tlenku węgla. Urządzenie zamontowano. Zasadnicze pozostaje pytanie, co było źródłem czadu? Strażacy pod uwagę biorą dwie wersje. Jedna, która zakłada awarię pieca grzewczego, druga dotycząca nieprawidłowej wentylacji. - Wydano zalecenie, by m.in. przewód kominowy został skontrolowany przez odpowiednie do tego osoby - zaznaczył mł.bryg. Nyga.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie