
Decydując się właśnie na taki krok, popełnił nie lada błąd. O kim mowa? O mężczyźnie, który w nowy rok postanowił uniknąć drogowej kontroli, przy okazji decydując się na ucieczkę. Finał był fatalny.
Do zdarzenia doszło 1 stycznia. Tego dnia funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach pełnili służbę na krajowej 42. W pewnym momencie zauważyli kierowcę pojazdu marki Volkswagen, który na widok policjantów zatrzymał się w pewnej odległości.
- Po chwili zaczął cofać wjeżdżając w ogrodzenie. Stróże prawa widząc jak zachowuje się kierujący, zatrzymali go do kontroli. Szybko okazało się dlaczego mężczyzna nie chciał spotkać się z policjantami, a jego technika jazdy doprowadziła do uszkodzeń ogrodzenia. Siedzący za kierownicą volkswagena został przebadany na zawartość alkoholu. Miał w swoim organizmie blisko 2 promile - poinformował oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji mł.asp. Paweł Kusiak.
Nie trudno domyśleć się, co działo się później. 25-latek został pozbawiony uprawnień do kierowania. 25-latkowi zostało zatrzymane prawo jazdy, a niebawem ze swojego postępowania będzie musiał się wytłumaczyć przed sądem. - Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności, kilkuletni zakaz kierowania pojazdami oraz kara wysokiej grzywny – podkreślił rzecznik Kusiak.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie