
Prezydent Starachowic podpisał umowę z wojewodą świętokrzyskim na dofinansowanie budowy centrum opiekuńczo-mieszkalnego na os. Żeromskiego w Starachowicach.
Zadanie o wartości ok. 3,3 mln zł otrzyma dofinansowanie z Funduszu Solidarnościowego na kwotę 2,7 mln zł. Umowę opiewającą na taką sumę podpisał prezydent Marek Materek z wojewodą świętokrzyskim Zbigniewem Koniuszem. Dzięki temu powstanie miejsce całodobowej opieki dla dorosłych osób niepełnosprawnych.
- Za to dofinansowanie dziękuję minister Marlenie Maląg, która gościła w Starachowicach. Będzie to miejsce dla dorosłych osób niepełnosprawnych, które po śmierci rodziców często pozostawione są same sobie. Tu będą miały zapewnioną opiekę - mówił prezydent.
Centrum opiekuńczo-mieszkalne powstanie przy Środowiskowym Domu Samopomocy przy ul. Reja...
- Cieszę się, że 13 osób z terenu powiatu i miasta otrzyma pomoc i wsparcie. To rozwinięcie usług opiekuńczych dla osób, które nie radzą sobie w tym świecie które pędzi do przodu. Tam będą miały całodobową opiekę - powiedział wojewoda.
Tego typu placówka wsparcia osób niepełnosprawnych będzie jedyną jak powstanie w regionie.
- Fundusz Solidarnościowy działa. Dziś jesteśmy tego świadkami. To przykład dobrej współpracy pomiędzy rządem i samorządem, które mają zapewnione wsparcie - mówił poseł Krzysztof Lipiec. - To jest bardzo ważna rzecz. Ci, którzy się opiekują dorosłymi osobami niepełnosprawnymi a są to najczęściej ich rodzice, starsi i schorowani martwią się co będzie z ich dziećmi, kiedy zejdą z tego świata. To odpowiedź na ich troski. Cieszę się, że ta inwestycja tak szybko znalazła dofinansowanie i będzie realizowana.
Przetarg na tą inwestycję ma być w przyszłym roku, podobnie jak rozpoczęcie prac, które mają się zakończyć w 2023 roku - zapowiada prezydent Materek.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kontrola NIK wykazała ile milionów złotych PiS zdefraudował z tego Funduszu Solidarnościowego na inne cele. To "wsparcie" to kropla w morzu zmarnowanych funduszy... Pan poseł przybył, żeby stworzyć taką zasłonę dymną, że niby wszystko jest o.k. Ale nie jest !!!