
Brak zamówień na autobusy ma być powodem przestoju, jaki pod koniec roku ma być w spółce MAN.
O planowanym przez firmę MAN przestoju w spółce poinformował Jan Seweryn, przewodniczący NSZZ "Solidarność" w MAN.
- Przestój miałby się rozpocząć 9 grudnia i potrwać do końca roku. Możliwe jednak jest, że pierwsze dni stycznia byłyby też przestojowe. Tzw. grupy podłogowe miałyby mieć przestój od 16 grudnia. Powodem przestoju jest brak zamówień na autobusy. Przedstawicielka pracodawcy nie potrafiła wyjaśnić, dlaczego praktycznie z dnia na dzień nieaktualny stał się plan produkcyjny, który zakładał produkcję 12 autobusów dziennie do końca br. i przez cały rok przyszły - informuje J. Seweryn.
W zaistniałej sytuacji odbyło się spotkanie przedstawicieli pracodawcy ze związkami zawodowymi, podczas którego zastanawiano się jak rozwiązać problem przestoju.
- Strona pracodawcy sugerowała skrócenie bieżącego okresu rozliczeniowego i wydłużenie do roku następnego okresu rozliczeniowego w czasie którego dni przestojowe pracownicy mieliby odpracować. Mowa była o nieprzedłużaniu umów o pracę i o rezygnacji z agencji pracy tymczasowej i firmy zewnętrznej. Przedstawiciele NSZZ „Solidarność” krytycznie odnieśli się do zaistniałej sytuacji i pomysłów jej rozwiązania i wnioskowali o przedstawienie propozycji Zarządu na piśmie. Jest czymś niebywałym, że jeszcze niedawno twierdzono, że sytuacja w firmie znacznie się poprawiła, a kilka dni później mówi się, że sytuacja jest krytyczna - uważa związkowiec.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie