
Korki w Starachowicach, szczególnie w kierunku Mirca denerwują naszych czytelników. Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Kielcach wyjaśnia.
- Jaki sens ma ta inwestycja, skoro odtworzona zostaje droga po dawnym śladzie? Robią to tylko po to, żeby wylać nowy asfalt. Trzeba było drogę poszerzyć, zrobić prawoskręty, żeby się to nie korkowało na przyszłość. Rondo jest duże, ale na łuku taki promień, że przy skręcie duże ciężarówki będą jeździły po krawężnikach. Kto to projektował? Powstaje kolejny bubel za miliony, za chwilę będą demontować świeżo położoną kostkę i przerabiać drogę, bo się okaże, że nie ma przepustowości - alarmuje nasz Czytelnik patrząc na postęp prac.
Co tam powstanie?
Jaki sens ma ta inwestycja, skoro odtworzona zostaje droga po dawnym śladzie? Robią to tylko po to, żeby wylać nowy asfalt - mówi nasz czytelnik. Otóż to nie jest prawda.
Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich informuje, co zostanie zrobione w ramach rozbudowy drogi wojewódzkiej nr 744 na odcinku Tychów Stary - Starachowice.
Od budowanego ronda za starachowickim cmentarzem w kierunku Tychowa Starego (gm. Mirzec) powstanie szeroka na siedem metrów jezdnia, w ciągu której znajdzie się również ciąg pieszy oraz ścieżka rowerowa. Powstanie pobocze drogi o szerokości 2 m, w tym 0,5 m pobocza utwardzonego w pełnej konstrukcji nawierzchni jezdni oraz 1,50 m pobocza umocnionego kruszywem. Przebudowany odcinek kończyć się będzie budową rodna w Tychowie, co pozwoli na szybszą komunikację w kierunku Iłży, Wierzbicy, Warszawy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Aż strach się bać.Dopiero czytałam że budowa obwodnicy na Ratajach jest problemowa , teraz okazuje się że droga do Tychowa niepotrzebna. A koszty są wielomilionowe. Czy ktoś rozsądny , biegły w temacie udowodni , że takie inwestycje to mus, dla poprawy życia mieszkańców?