Reklama

Arka Pawłów zaaplikowała wiceliderowi 6 goli. Miły akcent na koniec sezonu

Bez wątpienia to był jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy mecz w zakończonym właśnie sezonie 2024/25 świętokrzyskiej RS Active IV ligi. Grająca koncertowo (zwłaszcza po przerwie) ekipa trenera Arkadiusza Bilskiego pokonała wicelidera tabeli i zespół, który jeszcze przed rozpoczęciem 34. kolejki miał przy korzystnym dla siebie rezultacie szanse nawet na bezpośredni awans. Skończyło się wysoką wiktorią gospodarzy, którzy tego dnia 6-krotnie wpisywali się na listę strzelców.

Przed pierwszym gwizdkiem arbitra, drużyna z Jędrzejowa miała jeszcze matematyczne szansę na to by na koniec ligowej kampanii znaleźć się na miejscu premiującym grę w przyszłym sezonie w III lidze gr. IV. Jaki scenariusz miał być zatem spełniony? Naprzód musiał liczyć na zwycięstwo z Arką i potknięcie Sparty Kazimierza Wielka.

Gospodarze postanowili sprawić swoim sympatykom miły prezent na koniec, odnosząc wysoką wygraną. Triumf i 3 punkty to jedno, drugie to styl w jakim żółto-niebiescy tego dokonali. Arka była przede wszystkim skuteczna, a brylował w tym środkowy pomocnik Aleksij Piatrenka.

- Po takim meczu, chciałoby się powiedzieć: oby tak dalej. W tej rundzie nie rozpieszczaliśmy kibiców. Potencjał zespołu był ukryty przez kilka kolejek. Został uwolniony dopiero teraz - powiedział Arkadiusz Bilski, szkoleniowiec Arki. – W rywalizacji z Naprzodem na murawie zameldował się zespół, który doskonale widział siebie, był zdeterminowany by rozstrzygać mecz na swoją korzyść. Ci, którzy byli na placu gry mieli w sobie wolę i chęć wygranej. Nie byliśmy przestraszeni, atakowaliśmy, stwarzaliśmy sytuacje z rywalem, który jest mocny. Należy pamiętać o tym, iż Naprzód stworzył kilka dogodnych okazji. Świetnie między słupkami spisywał się nasz golkiper Andrij Artym – dodał trener.

Na miano bohatera spotkania zasłużył Aliaksei Piatrenka. Środkowy pomocnik trafił do siatki trzykrotnie. – Od wielu zawodników, którzy są w Arce wymagam zdecydowanie więcej, bo wiem jaki potencjał posiadają. Tego potencjału i umiejętności do tej pory nie pokazywali. Nikt nie zabierze nam tego, że wreszcie został on uwolniony. Pokazaliśmy, że potrafimy grać w piłkę i kreować doskonałe okazje. To jest budujące – zaznaczył doświadczony coach, który powoli wybiega już myślami w przyszłość.

- Trzeba sporo zmienić. W niektórych spotkaniach nie byliśmy sobą, tracąc punkty zwłaszcza u siebie. Utrzymanie to cel jaki został zrealizowany również dzięki punktom zdobytym przez poprzednich szkoleniowców. 16 wywalczonych „oczek” to była podstawa do optymizmu – mówił.

Jak zapowiedział trener Bilski, w letniej przerwie Arkę czeka przebudowa kadry. – Na pewno korekty personalne będą. Na ten temat rozmowy już się rozpoczęły. Dziś możemy potwierdzić, iż mamy zakontraktowanych trzech, nowych graczy, którzy zasilą szeregi. Na razie jest za wcześnie by zdradzać ich nazwiska. Przyjdzie na to odpowiedni moment. Nie ukrywam, że poza tą trójką, potrzebujemy jeszcze 3-4 kolejnych zawodników. Chcielibyśmy przystąpić do okresu przygotowawczego w pełnym zestawieniu – deklarował szkoleniowiec zespołu z gminy Pawłów.

Czy okazała wygrana z plasującym się na 2. miejscu Naprzodem będzie prognostykiem na to, co wydarzy się jesienią br.? – Nie zachłystujemy się wygraną. To tylko jeden mecz. Z 17 kolejek, zagraliśmy cztery spotkania. Reszta była do d…. Życzyłbym sobie, abyśmy taką postawą jaką zaprezentowaliśmy dzisiaj, wykazywali się w również jesiennych potyczkach – zakończył trener Bilski. Jego ekipa zakończyła sezon na 14 miejscu z dorobkiem 36 punktów i bilansem bramek 49:62. Na to złożyło się: 10 wygranych, 6 remisów i 18 porażek.

RS Active IV liga świętokrzyska

34. ostatnia kolejka (8 czerwca 2025)

GKS ARKA PAWŁÓW – NAPRZÓD JĘDRZEJÓW 6:2 (2:0)

1:0 Aliaksei Piatrenka (29), 2:0 Patryk Kosztowniak (33), 2:1 Paweł Bażant (57), 3:1 Piotr Wójcik (60), 4:1 Aliaksei Piatrenka (67), 5:1 Aliaksei Piatrenka (70), 5:2 Bartosz Papka (85), 6:2 Krystian Sornat (88)

Sędziował: Aleksander Kozieł

ARKA: Artym - Wódz, Serek, Sobieniak, Tumulec, Kosztowniak (80. Foks), Raźny (61. Kowalik), Piatrenka, Gładyś, Wójcik (87. Matysek), Sornat. Trener: Arkadiusz Bilski.

W pozostałych spotkaniach: AKS 1947 Busko Zdrój – Granat Skarżysko-Kamienna 3:2, Neptun Końskie – Moravia Anna Bud Morawica 2:0, ŁKS Łagów – Orlęta Kielce 3:0, Hetman Włoszczowa – Łysica Bodzentyn 3:1, Spartakus Daleszyce – Alit Ożarów spotkanie odwołane z powodu złych warunków atmosferycznych, Sparta Kazimierza Wielka – GKS Zio Max Nowiny 2:1 Wierna Małogoszcz – Klimontowianka Klimontów 2:1, Olimpia Pogoń Staszów – GKS Rudki 2:2

fot. Piotr Szaraniec (Baza Foto Sport)

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 08/06/2025 20:32
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    mizeria - niezalogowany 2025-06-09 08:43:41

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do