
Błyskawiczne, a co najważniejsze skuteczne okazały się działania podjęte przez ratowników z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach. Kilka dni temu, służby zostały zaalarmowane o tym, co wydarzyło się w szpitalu przy ul. Batalionów Chłopskich.
Wczesnym popołudniem do strażaków ze starachowickiej KP PSP dotarło zgłoszenie o zadymieniu na jednym z pięter Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej.
- Po dojeździe na miejsce okazało się, iż do dym wydobywał się z szybu. Najprawdopodobniej doszło do niego na skutek wrzucenia niedopałka z papierosa - powiedział dyżurny operacyjny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej Artur Obara. Na szczęście nie doszło do większego zagrożenia, a sytuacja została przez ratowników błyskawicznie opanowana. Nikomu nic się nie stało.
- Łącznie w działaniach brały udział cztery zastępy z JRG Starachowice – podkreślił dyżurny Obara.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Cztery zastępy straży do jednego niedopałka...
Nigdy nie wiesz co zastaniesz na miejscu. Zgłoszenie mogło być bardzo dramatyczne. A w szpitalu są setki osób. Po rozpoznaniu (siły i środki wystarczające) zastępy wróciły do jednostki.