Zbierali podpisy, będą uchwały

Stowarzyszenie Wrażliwi Społecznie podsumowało swoje działania w zakresie Obywatelskiej Inicjatywy Uchwałodawczej dotyczące bezpłatnej komunikacji miejskiej, pod którymi podpisywali się mieszkańcy Starachowic. Wyszli też z nową inicjatywą.

Komitet pn. "Zaangażowanie mieszkańców Starachowic w inicjatywę bezpłatnej komunikacji", podsumował akcję zbierania podpisów pod inicjatywą uchwałodawczą. Do przewodniczącego Rady Miejskiej trafiły dwa projekty uchwał, dotyczące przeprowadzenia kompleksowych konsultacji społecznych w tematyce komunikacji miejskiej, jak również skrócenia usług na realizację zbiorowego transportu lokalnego obecnemu przewoźnikowi do 30 czerwca 2024 roku - poinformował Paweł Lewkowicz, prezes starachowickiej organizacji pozarządowej. - Złożyliśmy ponad 2000 podpisów, ale 1/4 została negatywnie zweryfikowana. Mimo to mamy nadzieję, że znajdzie to odzwierciedlenie w uchwale RM. Bo nic o nas bez nas - dodał mówiąc o kosztach, jakie ponoszą wszyscy mieszkańcy z tego tytułu. 

- Część mieszkańców obawia się że chce się im odebrać bezpłatne przejazdy. Nikt nie chce tego zrobić, ale to nie jest za darmo, bo podatki poszły w górę i nie domaga jakość usług publicznych, które są niedofinansowane - mówiła Marta Szperlich-Kosmala podając za przykład kursy jednej linii z Bugaju, których było 30 przed siedmiu lat a obecnie jest 16. - Chcemy optymalizacji kursów, by były one dopasowane do potrzeb pasażerów. To musi być systemowo wprowadzone w konsultacjach z mieszkańcami.

Zbigniew Kroczek ze Stowarzyszenia Inicjatywa dla Starachowic podziękował kolegom za dotychczasowe działania, życząc determinacji, bo jak mówił jest to słuszny kierunek, podobnie jak podejmowane działania SIDS w zakresie wstrzymania budowy spalarni.

- Jeśli obecna władza z tego nie skorzysta, to można kolejna doceni - dodał.

Podczas konferencji przedstawiono nową inicjatywę Stowarzyszenia dotyczącą dotowania takich miast jak Starachowice.

- Złożyliśmy do Sejmu RP wniosek, by parlament opracował subwencje transportową. Dotyczy to możliwości dotacji dla miast, którym grozi wykluczenie społeczne, które tracą w algorytmie dopłat do transportu zbiorowego. Nasz pomysł zakłada dotacje w wysokości od 8 do maksymalnie 24 proc. wsparcia dla takich miast, jak Starachowice, które mają bezpłatną komunikację miejską.