Wypadkowy czwartek na drogach powiatu starachowickiego. Dwaj poszkodowani po zderzeniu motocykla z rowerzystą

Długi, sierpniowy weekend rozpoczął się od dwóch niebezpiecznych wypadków. Wieczorem na terenie gminy Pawłów doszło do zderzenia quada z samochodem osobowym. Przed godz. 21 służby zostały zaalarmowane o tym co wydarzyło się na drodze wojewódzkiej w Mircu, w rejonie kościoła.

Na terenie gminy Pawłów doszło do wypadku z udziałem pojazdu terenowego typu quad. Jak poinformowali stróże prawa z Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, 38-letnia kobieta kierująca quadem, najechała na tył pojazdu prowadzonego przez 77-letniego mężczyznę. W wyniku zderzenia 10-letni pasażer quada został ranny i trafił do szpitala.

Policja potwierdziła, że oboje kierujący byli trzeźwi. W tej sprawie prowadzone są czynności w kierunku wypadku drogowego, a finał rozstrzygnie się zapewne w Sądzie Rejonowym.

W czwartek wieczorem na drodze wojewódzkiej nr 744 w Mircu doszło do niebezpiecznego wypadku. W pobliżu kościoła kierujący motocykl zderzył się z rowerzystą. Odcinek drogi na czas prowadzonych przez służby działań został zablokowany. Do zdarzenia doszło przed godz. 21.

– Uczestnikami byli kierujący motocyklem oraz rowerzysta - powiedział Tomasz Klich, dyżurny operacyjny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach. Obu poszkodowanym udzielona została pomoc medyczna. Wstępne ustalenia wskazują, że kierujący rowerem 18-latek wjechał na przejście dla pieszych, co doprowadziło do kolizji z motocyklem prowadzonym przez 17-latka. 

Młodzi kierowcy doznali obrażeń i zostali przetransportowani do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego. Na miejscu zdarzenia działały również jednostki straży pożarnej, w tym JRG Starachowice oraz OSP Mirzec, które zabezpieczały miejsce wypadku i odłączyły zasilanie w motocyklu.

- Zarówno 17-latek jak i 18-latek byli przez funkcjonariuszy badani na obecność alkoholu w organizmie. Byli trzeźwi. Czynności na miejscu zdarzenia były prowadzone w związku z wypadkiem - powiedział asp. Paweł Kusiak, oficer prasowy starachowickiej KPP.

fot. FB 998 Starachowice