
Medycy zza wschodniej granicy podziękowali Zarządowi powiatu starachowickiego i dyrekcji Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach za możliwość pracy i stworzenie warunków do życia i mieszkania w naszym mieście.
18-osoboa grupa lekarzy z Białorusi i Ukrainy (różnych specjalności: chirurdzy, ortopedzi, medycyny ratunkowe, pediatrzy, interniści, patomorfolog), którzy od kilku miesięcy pracują w PZOZ w Starachowicach oficjalnie podziękowali tym, którzy przyczynili się do ich zamieszkania i dali możliwość pracy w Starachowicach.
- Dziękujemy za daną nam szansę zatrudnienia w PZOZ w Starachowicach. Na początku były obawy, ale potem było już tylko lepiej i lepiej. Dziękujemy za możliwość przyjazdu, za cierpliwość i wyrozumiałość...
Słowa podziękowania i okolicznościowe bukiety kwiatów otrzymali starosta starachowicki Piotr Babicki, Robert Sowula, członek Zarządu powiatu, Grzegorz Kaleta, dyrektor PZOZ, Dariusz Kopania, jego zastępca oraz Diana Klocek, pracownik PZOZ, która pomagała lekarzom w znalezieniu mieszkania i szkoły dla dzieci.
- To nietypowa, ale bardzo miła sytuacja. To podziękowania dla nas, ale to my wam dziękujemy, że tu przyjechaliście i pracujecie w naszym szpitalu - życzył powodzenia starosta P. Babicki.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ile swoich znajomych i pociotków i dlaczego tak dużo zatrudnił dyrektor PZOZ?
To jest nieudolna próba poprawy wizerunku. Akurat całe to grono powinno być ukarane za paraliż opieki medycznej w mieście. Wiele osób ucierpiało prze ich nieudolnośc.
To podstawa dla fukcjonowania kraju aby zapewnić ludności opiekę lekarską. Przydałaby się zmiana prawa w Polsce aby lekarze nie mogli wyjeżdżać skoro kształcą się za pieniądze podatników. Albo wyjazd i zwrot pieniędzy za studia albo praca w Polsce. Poziom kształcenia na Ukrainie czy Białorusi jest wiele niższy od polskiego. To żadna radość, że mając dobre uczelnie medyczne w kraju musimy zatrudniać ludzi z Ukrainy. Lepiej już z Chin, tam mają przynajmniej bardzo dobre uczelnie.