Przedsiębiorcy z rynku chcą zmiany terminu wymiany szyldów na nowe

Przedsiębiorcy ze starachowickiego rynku apelują do władz miejskich i radnych o zmianę zapisów tzw. uchwały reklamowej. Chodzi o zmianę terminu wejścia w życie zapisów porządkujących miejską przestrzeń publiczną.

Powraca temat tzw. uchwały reklamowej, która wchodzi w życie od 6 stycznia 2021 roku. Po nowym roku służby miejskie będą "rozliczać" mieszkańców z przestrzegania wprowadzonych przez Radę Miejską przepisów w zakresie wielkości, standardów jakościowych oraz rodzajów materiałów, z jakich wykonane są obecne szyldy reklamowe.

- Dotychczas kwestia ta nie była uregulowana. Przestrzeń publiczna jest szpecona przez reklamy nieestetyczne, niedostosowane gabarytami do otoczenia, stylu i kolorystyki budynków. Są one nacechowane przypadkowością, brakiem estetyki i niejasnością. Wszystko to skutkuje chaosem i niską jakością przestrzeni miejskiej. Uchwała ma poprawić estetykę i wizerunek miasta - brzmi zapowiedź służb miejskich.

Właściciele terenów i obiektów, na których są reklamy, a które nie spełniają wymogów tzw. uchwały otrzymali lub otrzymają wezwania do ich usunięcia.

- Jeżeli w wyznaczonym terminie reklamy nie zostaną usunięte, niestety będziemy zmuszeni naliczyć, określone w ustawie, kary finansowe. Wysokość i sposób naliczania kar definiują dwie ustawy tj: Ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz Ustawa o podatkach i opłatach lokalnych - mówi Iwona Tamiołło, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Starachowicach.

Zapowiedź konsekwencji nie daje spokoju przedsiębiorcom z rynku, u których już pojawiła się straż miejska a którzy najbardziej mogą dostać po kieszeni.

- Dosyć, że jest trudna sytuacja, to jeszcze chcą nas pognębić. Może gdyby nie pandemia, byłoby to słuszne. Ale nie teraz. Dla nas to są koszty, a obroty naprawdę spadły i to znacząco. Skąd teraz wziąć na nowy szyld, bo stary trzeba zdjąć? To są koszty. Miasto wymaga, ale czy miasto nam na to da? W obecnej sytuacji może należałoby zmienić termin wejścia w życie tej uchwały aż sytuacja się unormuje - sugeruje Czytelnik.

***

Przypomnijmy, zgodnie z uchwałą miasto podzielone zostało na dwie strefy: A, w której znajdują się: Rynek wraz z przyległymi ulicami, Szlakowisko i Park Miejski, teren wokół zbiorników wodnych "Lubianka" i "Pasternik", tereny Wielkiego Pieca, tereny centrum, położone między al. Armii Krajowej a ul. Staszica; oraz B - pozostałą część miasta.

Na terenie strefy A zabrania się stosowania tablic i urządzeń reklamowych za wyjątkiem stojaków typu "menu" bądź typu "potykacze" (tzw. koziołki reklamowe) w czasie otwarcia lokalu. Zakazuje się również reklam w formie banerów na budynkach i umieszczania reklam na ogrodzeniach. Natomiast zezwala się na umieszczanie szyldów, a więc tablic i urządzeń reklamowych informujących o działalności prowadzonej w nieruchomości, na której ta tablica reklamowa lub urządzenie reklamowe się znajdują. Mogą być one umieszczane na budynku równolegle bądź prostopadle do ściany frontowej.

W strefie B zakazuje się umieszczenia reklam na m.in.: ogrodzeniach, terenach cmentarzy, mostach i wiaduktach, drzewach i w zasięgu ich koron, budowlach infrastruktury technicznej, takich jak latarnie czy słupy.