Reklama

Trzy sety i...po balu. Team Przemysława Strabanika nadal liderem

SMS Absolwenci Starachowice, ŁKS Łagów, a także SMS Gump Ostrowiec Św. Co łączy, trzy wspomniane ekipy? Wszystkie musiały uznać wyższość drużyny z Pawłowa. GKS Volley, po tym jak w niedzielny wieczór rozprawił się z kolejnym rywalem, wygodnie rozsiadł się w fotelu lidera IV ligi siatkówki mężczyzn. Podopieczni Przemysława Strabanika w kolejnym boju potwierdzili, że w tym sezonie będą groźni praktycznie dla wszystkich.


Fani, którzy pojawili się w hali w Pawłowie zapewne liczyli, że mecz może toczyć się nawet na dłuższym dystansie, niż tylko w trzech setach. Goście z Ostrowca Św., zapewne mieli nadzieję na to, że z terenu lidera wywiozą punkty. Rzeczywistość okazała się dla nich zdecydowanie bardziej brutalna. Mecz trwał nieco ponad godzinę, a gospodarze błyskawicznie załatwili sprawę, wygrywając w kolejnych odsłonach: 25:17, 25:16 i w ostatniej partii 25:13. Potyczkę praktycznie od początku, do końcowego gwizdka mieli pod kontrolą.


Odnieśliśmy przekonującą wygraną. Oczywiście cieszymy się z wywalczenia 3 punktów, ale może nawet bardziej niż ze zdobyczy punktowej, jesteśmy zadowoleni z postawy zespołu. Zagraliśmy dobre zawody, przeważając w większości elementów siatkarskiego rzemiosła – powiedział Norbert Strabanik, prezes Gminnego Klubu Sportowego Volley. Drużyna z Pawłowa w kolejnym meczu udowodniła, iż stać ją na wiele. Gospodarze niedzielnej batalii powoli wyrastają na głównego faworyta do zwycięstwa w grupie drugiej IV ligi. - Najważniejsze, że nie zawodzi skuteczność. Dziś w tym elemencie byliśmy lepsi. Dobrze to wszystko wygląda – dodał sternik stowarzyszenia, który jednak stara się tonować nastroje.

Na pewno, mamy świadomość tego na co nas stać. Wierzę w to, że z meczu na mecz będziemy grać jeszcze lepiej. Wszystko zweryfikuje spotkanie na wyjeździe z Emerykiem SK Nowa Słupia – dodał prezes Strabanik. Mecz zaplanowano na 12 listopada, o godz. 18.30. - To będzie prawdziwy sprawdzian dla naszego teamu. Do tego czasu, musimy się solidnie przygotować i pracować z takim zaangażowaniem jak ostatnio – podkreślił.




W GKS-ie Volley kapitalnie przez całą konfrontację spisywał się pochodzący z gminy Mirzec Mateusz Jańczyk. Talent przyjmującego dostrzegł trener Przemysław Strabanik, pracujący na co dzień jako nauczyciel wychowania fizycznego. Młody gracz został zauważony przez sztab szkoleniowy kadry Polski do lat 15. Jańczyk, kilka dni temu otrzymał bowiem nominację na konsultacje szkoleniową. Na początku listopada wraz z klubowym kolegą, Gabrielem Lewandowskim zameldują się na zgrupowaniu w Twardogórze, w woj. dolnośląskim.


Mateusz Jańczyk rzeczywiście zasłużył na tytuł MVP meczu. Kończył wiele z naszych akcji ofensywnych. Zarówno w ataku, polu serwisowym jak i przyjęciu był niemal bezbłędny. Wyrósł na lidera teamu – stwierdził prezes Strabanik. Czy w najbliższych potyczkach, presja będzie po stronie ekipy z Pawłowa? - Wygraliśmy trzy mecze, tracąc tylko jednego seta. Otwieramy tabelę. Rywale na pewno będą na nas baczniej zwracać uwagę. Przeciwnicy wiedzą, że GKS Volley Pawłów będzie się liczył w gronie tych, którzy zamierzają powalczyć o awans. Czujemy, że rywale traktują nas inaczej, niż jeszcze rok temu. Początek poprzedniego sezonu nie był najlepszy w naszym wykonaniu. Zespół potrzebował jednak czasu i przede wszystkim zgrania. Teraz jest zupełnie inaczej. Wszystko idzie zgodnie z naszą myślą – dodał rozmówca.


Warto podkreślić, że niedzielną potyczkę obserwowała spora grupa sympatyków z gminy Pawłów. - Widać, że zainteresowanie spotkaniami rośnie z tygodnia na tydzień. Mamy nadzieję, że trybuny wkrótce będą pełne. W najbliższych dniach, postaramy się zrobić wszystko, by położyć większy nacisk na promocję siatkówki w gminie Pawłów. Wygrywamy, a to dobry moment na to, by wykorzystać dobrą koniunkturę na promocję klubu i tej dyscypliny sportu. Chcielibyśmy, aby do jak największego grona odbiorców dotarła informacja, że w hali w Pawłowie, do drugi tydzień odbywają się ciekawe, siatkarskie widowiska. Wierzę, że nasi kibice stworzą fantastyczną atmosferę – mówił prezes GKS-u Volley.

IV liga siatkówki mężczyzn
3. kolejka (27 października)
GKS VOLLEY PAWŁÓW – SMS GUMP OSTROWIEC ŚW. 3:0 (25:17, 25:16, 25:13)
Sędziował: Tomasz Sarna. Sekretarz: Piotr Ogonowski.
VOLLEY: Sz. Szelągiewicz, K. Szelągiewicz, Jańczyk, Góźdź, K. Jop, Serafin oraz Sitek (libero), P. Matysek, Lewandowski, Głowacki. Trener: Przemysław Strabanik.
SMS GUMP: Osuch, Zięba, Bal, Kubik, Nartowski, Pater oraz Surmański (libero). Trener: Jerzy Pacholczak.

Następne mecze
29.10: Emeryk SK Nowa Słupia – Forum Siatkówki Skarżysko-Kam., 30.10: SMS Absolwenci Starachowice – ŁKS Łagów, 12.11: Emeryk SK Nowa Słupia – GKS Volley Pawłów (godz. 18.30)

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do