Reklama

Takiej publikacji jeszcze nie było. Historia starachowickiego sportu zawarta w pigułce [ZDJĘCIA]

Legendarny piłkarz Tadeusz Nowak, była koszykarka Staru Bożena Mikołajewska, a także wielu innych sportowców, szkoleniowców i działaczy miało okazję do tego, by wrócić pamięcią do lat świetności starachowickiego sportu. Było to możliwe dzięki wieczorowi autorskiemu, który w minioną środę odbył się w hotelu Europa. Tego dnia po raz pierwszy zaprezentowano oficjalnie książkę Eugeniusza Majchrzyka "100 lat starachowickiego sportu".

- Z pewnością ta publikacja zapewne nigdy nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie wydatna pomoc ze strony moich przyjaciół i współpracowników. To m.in.: Łukasz Kępa, Andrzej Witek, a także Stefan Paprot. Szczególne słowa podziękowania należą się mojej żonie, która dopingowała mnie w pracy nad książką - powiedział w czasie środowego wieczoru autorskiego, twórca publikacji Eugeniusz Majchrzyk.

Jak podkreślił, praca nad tym by wydać monografię opisującą dzieje starachowickiego sportu trwała 3 lata. Ten czas trzeba było poświęcić m.in. na gromadzenie materiałów, redagowanie treści i obróbkę testów.

Fani sportu, którzy staną się posiadaczami książki (dostępna jest w sprzedaży od 1 lipca) znajdą w niej mnóstwo ciekawostek. Autor jako osobny rozdział poświęcił sporo miejsca wybranym przez kapitułę 100 najwybitniejszym postaciom, związanym z lokalnym środowiskiem sportowym. Wśród nich znalazła się m.in. Bożena Mikołajewska, była koszykarka Staru, która podczas występów w zielono-czarnych barwach wykazała się nie lada skutecznością, zdobywając tylko w jednym sezonie rekordową ilość punktów.

- Pamiętam halę przy ul. Szkolnej wypełnioną po brzegi kibicami koszykówki. To było coś pięknego – powiedziała doskonale znana w Starachowicach Mikołajewska. Pełna hala to jedno, drugie to stadion, na którym swoje ligowe spotkania rozgrywali piłkarze Staru. Jednym z nich był Tadeusz Nowak.

- Dla starachowiczan mecze naszej drużyny były czymś znacznie więcej niż tylko ligową walką o punkty. Spotkaniami żyło całe miasto – podkreślił legendarny snajper zielono-czarnych. Fanom sportu, w najlepszy z możliwych sposobów przypomniał się Tadeusz Majkowski, w przeszłości spiker na meczach żeńskiej koszykówki.

- Najbardziej w pamięci utkwiło starcie starachowickiej drużyny w Bytomiu. Ten mecz był transmitowany w telewizji, a komentował go wówczas Andrzej Zydorowicz. Nagrywałem spotkanie. Na 3 sekundy przed końcem fantastyczny rzut zza linii 6 metrów i 25 cm sprawił, że starachowicki zespół triumfował. Wszyscy padli sobie w ramiona, a kamera wypadła z ręki, nagrywając tylko... nogi – dodał Majkowski.

Czy wiesz, że...
W trakcie wieczoru autorskiego, zainteresowani mogli kupić książkę. Dochód z jej sprzedaży zostanie przekazany na szczytny cel – rehabilitację starachowiczanina Patryka Niekłania, który wraca do sprawności po wypadku samochodowym.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Arek - niezalogowany 2021-07-03 10:18:01

    Czy ten nudny gość w muszce musi obstawiać wszystkie imprezy w mieście?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do