Świetny występ naszej reprezentacji w najbardziej prestiżowej sztafecie górskiej. Piotr Jaśtal z LKB Rudnik w czołówce

Do historii przeszła prestiżowa, międzynarodowa sztafeta górska we Włoszech. Biało-czerwona drużyna wypadła doskonale, zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn. W gronie rywalizujących na trasach znalazł się Piotr Jaśtal, reprezentujący na co dzień barwy Ludowego Klubu Biegacza Rudnik.

Vanoni Trophy to międzynarodowa sztafeta górska, która odbywa się zawsze w czwartą niedzielę października, nieprzerwanie od 1958 roku, dwa lata po śmierci ekonomisty i polityka z Morbegny Ezio Vanoniego, od którego imienia wzięła się nazwa biegu. Impreza, uznawana za jedną z najpiękniejszych w Europie ze względu na swój spektakularny charakter i publiczność, co roku przyciąga setki sportowców z całych Włoch i krajów europejskich takich jak: Wielka Brytania, Francja, Słowenia, Szwajcaria, Czechy, Belgia, Holandia, Hiszpania czy Polska.

W biegu sztafetowym 3 x 7,25 km, z przewyższeniem wynoszącym + - 435 m ze znakomitej strony zaprezentowała się biało-czerwona kadra. Reprezentacja pań w rywalizacji na tle 53 zespołów zdobyła wysokie 5. miejsce, wyprzedzając wiele czołowych ekip z całej Europy i potwierdzając swoją klasę w biegach górskich.

Na 151 sztafet z całego świata 18. lokatę zajęli panowie, kończąc wyścig z doskonałym czasem 1:41:28. W składzie męskiej reprezentacji każdy zawodnik dał z siebie wszystko, przyczyniając się do świetnego wyniku drużyny.

- Sztafetę rozpoczynał Piotr Jaśtal, który po pierwszej zmianie uplasował się na 21. pozycji. Następnie na trasę wyruszył Maciek Lachowski (KS Sprint Bielsko-Biała), który przesunął drużynę na 18. miejsce. Ostatni zawodnik, Gabriel Kuropatwa (SBG Salco Niepołomice), odpierał ataki rywali, utrzymując zajętą pozycję i kończąc wyścig na wysokim 18. miejscu – relacjonują przedstawiciele klubu z gminy Brody.