
Coraz częściej dzwonią do nas Czytelnicy, którym nie podoba się zwężanie chodników dla pieszych przy starachowickich ulicach.
- W wielu miejscach tak jak np. koło kościoła na Majówce ścieżka rowerowa została tak wykonana, że na chodniku zmieści się tylko jedna osoba. Jest bardzo wąsko. Na Radomskiej ścieżka została wykonana kosztem szerokości ulicy. A znów na drodze od ronda przy ul. Szkolnej do szpitala pieszy jest niejako w potrzasku między ulicą z samochodami, a rowerami na ścieżce. Zastanawiałem się kiedyś czy w ostatnich latach tak nagle wzrosła liczba rowerzystów w Starachowicach i doszedłem do wniosku, spacerując codziennie po starachowickich ulicach, że chyba jednak nie. Piesi natomiast zawsze są i będą - mówi pan Janusz.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Te ścieżki rowerowe są dla lamusów. Przypominam, że rower szosowy to również rower. Te ścieżki są wykonane dla lamusów a przepisy, w których mowa o nakazie jazdy ścieżkami rowerowymi jeżeli one są, obowiązują wszystkich rowerzystów. Ale szosówką po tym czymś ciężko jechać, nie uszkadzając sobie sprzętu. Meterek zrobił sobie ścieżki dla takich lamusów jak on, a piesi i rowerzyści się męczą.
Bez przesady, to nie jest jakis glowny ciag pieszy, zeby robic nie wiadomo jaki trakt, ja tam nie widze zbyt wielu pieszych.. na Złotej tez jest normalny chodnik, a ściezka jest profesjonalna i wygodna, nie to co było z kostki
Te ścieżki rowerowe to przerost formy na d treścią. Kompletnie bez pomysłu i bez sensu. pomijam to, że w Starachowicach na rowerze porusza się minimalna ilość osób to jeszcze zniszczono przy okazji kilkaset drzew (barbarzyństwo) oraz z pogorszono warunki dla pieszych. Ścieżka na łączniku do szpitala to dowód bezmyślności bo piesi poruszają się między jezdnią a rowerzystami. A tak na marginesie to bardzo drogie roboty a przecież odwołuje się przetargi na remont ulic z powodu... braku środków. Totalna paranoja..
Myślę, że logicznym rozwiązaniem mogły by być ciągi pieszo-rowerowe. Oba rodzaje ruchu w jednym przekroju, nikt nie byłby pokrzywdzony. I rowerzyści mieliby ścieżkę, i piesi chodnik.