
Tragedia w mieszkaniu przy ul. Wojska Polskiego w Starachowicach. W poniedziałkowe przedpołudnie, służby zostały zaalarmowane o mężczyźnie, który może znajdować się w środku, a z którym nie można było nawiązać jakiegokolwiek kontaktu. O zdarzeniu zaalarmowano policjantów.
Jak się okazało w mieszkaniu znaleziono ciało mężczyzny. Co przyczyniło się do śmierci? Odpowiedzi na tak postawione pytanie poszukują mundurowi z Komendy Powiatowej Policji.
W poniedziałek, 4 grudnia ok. godz. 11 do stróżów prawa dotarła przykra wiadomość. W jednym z mieszkań przy ul. Wojska Polskiego znaleziono zwłoki 73—latka. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń, w mieszkaniu przebywał sam. Na miejscu oprócz policjantów, pojawił się również pracownik Centrum Usług Społecznych. Powód?
- Mężczyzna od kilku lat był naszym podopiecznym. W poniedziałek policjanci powiadomili nas o śmierci mieszkańca. Na miejsce udał się pracownik naszej jednostki - stwierdziła Aneta Gołębska, zastępca dyrektora starachowickiego CUS.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Widać jak pięknie pracownicy mopsu się interesują.