
To jest tragiczny początek długiego, świątecznego weekendu. W Wielką Sobotę, 30 marca na drodze wojewódzkiej nr 752 w miejscowości Podgórze (gmina Bodzentyn) doszło do wypadku. W wyniku zderzenia motocykla z busem śmierć na miejscu poniósł 41-letni motocyklista. Przyczyny i okoliczności dramatu wyjaśniają świętokrzyscy policjanci, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Starachowicach.
Do dramatu doszło po godz. 14. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń, 41-latek kierujący motocyklem marki Honda najechał na tył poprzedzającego go busa. - Samochodem kierował 61-latek. Mimo podjętych działań ratowniczych z udziałem m.in. strażaków, życia 41-latka niestety nie udało się uratować. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu – relacjonowali świętokrzyscy stróże prawa, którzy kierowcę opla poddali badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Był trzeźwy. Do akcji włączony był m.in. śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Wszystko po to, by jak najszybciej przetransportować osobę poszkodowaną do szpitala.
Na czas prowadzonych przez służby działań odcinek drogi w Podgórzu, był wyłączony z ruchu. Jako jedni pierwszych na miejscu wypadku zameldowali się druhowie ochotnicy z OSP Bodzentyn. - Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca, udzieleniu kwalifikowanej pomocy medycznej osobie poszkodowanej oraz prowadzeniu resuscytacji krążeniowo oddechowej. Niestety po długiej walce o życie poszkodowanego nie udał się go uratować. Lekarz stwierdził zgon – tłumaczyli strażacy.
Na miejscu dramatu pracowali policjanci i technicy kryminalistyki, którzy zabezpieczali ślady.
fot. OSP Bodzentyn
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie