
Zdarzenie jakie funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej odnotowali w minioną środę, rzuciło światło na rosnący problem oszustw, w których sprawcy podszywają się pod funkcjonariuszy. Ofiarą przestępcy tym razem padł 87-letni mieszkaniec miasta, który stracił niemal 28 tys. złotych w wyniku fałszywego telefonu.
Skarżyscy policjanci po raz kolejny ostrzegają przed oszustami podającymi się za stróżów prawa. Jaki był mechanizm działania sprawcy? 11 października, ok. godz. 17 do 87-letniego mieszkańca miasta na telefon stacjonarny zadzwoniła kobieta podająca się za funkcjonariuszkę policji. Przekazała, że wnuczek seniora spowodował wypadek i konieczne jest wpłacenie kaucji, aby odzyskał wolność.
- Mężczyzna dał wiarę przestępcy i przekazał gotówkę oraz biżuterię innemu, rzekomemu policjantowi, który zapukał do drzwi pokrzywdzonego - stwierdził oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji podkom. Jarosław Gwóźdź. W następstwie tego zdarzenia, mundurowi zwracają się do mieszkańców naszego regionu ze stosownym apelem.
- Jeśli nie mamy pewności z kim rozmawiamy, nie kontynuujmy dialogu i w żadnym razie nie podajmy swoich danych. Policjanci nigdy nie proszą o przekazywanie im pieniędzy. Odbierając telefon od osób, które żądają wydania gotówki, bądź jej wypłacenia z banku, bądźmy pewni, że to oszuści. Apelujemy o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. O takich przypadkach niezwłocznie informujmy policję, rodzinę, najbliższych sąsiadów lub znajomych – dodają funkcjonariusze KPP.
Jak podkreślają policjanci, typując przyszłe ofiary przestępcy bazują na starych książkach telefonicznych, gdzie znajdują się dane abonentów. - Rozważmy zatem zmianę numerów telefonów stacjonarnych. Wówczas zgodnie z obowiązującymi przepisami nasz numer telefonu nie będzie powszechni dostępny – dodają stróże prawa.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie