
Pięć zarzutów, w tym najpoważniejszy z nich – czynnej napaści na policjantów postawiła 31-letniemu mężczyźnie Prokuratura Rejonowa w Starachowicach. To pokłosie zdarzenia, do jakiego doszło w sobotni poranek, 1 lutego. Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji ulicami miasta prowadzili pościg za kierowcą auta marki Audi. W pewnym momencie uciekinier, który nie zatrzymał się do kontroli, staranował przygotowaną przez stróżów prawa blokadę.
Sceny niczym z filmów akcji rozegrały się w minioną sobotę, 1 lutego. Ok. godz. 7 funkcjonariusze KPP Starachowice próbowali zatrzymać do kontroli kierującego autem marki Audi. Mimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych, 31-latek bez stałego miejsca zamieszkania nie miał zamiaru się zatrzymać, uciekając przez policją. W rejonie skrzyżowania ul. 6 Września i Józefa Dwernickiego w Starachowicach mundurowi zastawili blokadę, która miała storpedować działania uciekiniera. Jak się okazało bezskutecznie. Kierowca uderzył w oznakowanym radiowóz i pojechał dalej. Zatrzymał się dopiero na ogrodzeniu posesji. Wysiadając z auta, próbował jeszcze uciekać pieszo. Policjantom udało ie go zatrzymać.
31-latek, podobnie jak dwaj policjanci trafił do szpitala. Po tym jak stan jego zdrowia pozwolił na przesłuchanie, starachowicka Prokuratura Rejonowa przedstawiła mu pięć zarzutów. W tym z art. 223 par. 1 Kodeksu Karnego, czyli czynnej napaści na policjantów (kto, działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą lub używając broni palnej, noża lub innego podobnie niebezpiecznego przedmiotu albo środka obezwładniającego, dopuszcza się czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10 – przyp.red.).
Ponadto mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem mimo orzeczonego wobec niego sądowego zakazu i spowodowania wypadku w ruchu drogowym, w którym ucierpieli dwaj funkcjonariusze.
- Dodatkowo 31-latkowi przedstawiono zarzut związany z niezatrzymaniem się do policyjnej kontroli, a także posługiwania się podrabianymi tablicami rejestracyjnymi pojazdu. Do Sądu Rejonowego w Starachowicach skierowany został wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Czekamy na decyzję w tej sprawie – zaznaczył rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach Daniel Prokopowicz.
Ta ma zapaść dziś na tzw. posiedzeniu aresztowym, które zaplanowane zostało na godz. 9.30.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie