Rusza egzaminacyjny maraton w powiecie starachowickim

Znany jest już termin egzaminu maturalnego, który w tym roku nie będzie miał części ustnej. W połowie czerwca do swojego egzaminu przystąpią również ósmoklasiści.

Koronwirusowa rzeczywistość rządzi się swoimi prawami i wymusiła na decydentach ustalenie nowych terminów i zasad, jakie mają obowiązywać uczniów na egzaminach wieńczących ich naukę w szkole podstawowej i średniej.

Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło terminy egzaminów 2020 roku dla uczniów klas ósmych szkół i maturzystów.

- 8-29 czerwca - egzamin maturalny

- 16 - 18 czerwca - egzamin ósmoklasisty

- 17-28 sierpnia - egzamin zawodowy (formuła 2019)

- 22 czerwca - 9 lipca - egzamin potwierdzający kwalifikacje w zawodzie (formuła 2012 i 2017)

Kasztany przekwitły, matury w czerwcu

8 czerwca do egzaminu dojrzałości przystąpią maturzyści. Tak jak zapowiadano, będzie ich obowiązywał tylko egzamin pisemny, bez ustnego. Zmiany dotyczyć będą samej organizacji egzaminu. Uczniowie będą pisać sprawdzian w szkole, przy zachowaniu odpowiednich odległości między sobą. Jak wskazuje MEN, odległość między zdającymi egzamin będzie wynosiła 1,5 metra, gdy uczniowie już zajmą miejsca. Może być mniej osób nadzorujących egzaminy, ale jeden z nauczycieli powinien być spoza szkoły - zaleca ministerstwo.

Egzamin ósmoklasistyUczniowie klas ósmych szkół podstawowych, swój egzamin będą zdawać 16-17-18 czerwca. Dokumenty do szkół będzie można zdawać od 15 czerwca do 10 lipca i będzie to można robić w wersji elektronicznej. Wtedy trzeba będzie dosłać kopię świadectwa. Kolejny termin to 31 lipca-4 sierpnia. Ostateczne listy przyjętych do szkół ogłoszone zostaną 19 sierpnia.

- Przewidujemy, że 12 sierpnia zostaną podane listy osób zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych. Tradycyjnie zostaną wywieszone na budynku szkoły, ale ze względu na stan epidemii będą mogły być zawieszone na stronie internetowej szkoły - poinformował Dariusz Piontkowski, minister edukacji dodając, że to dyrektorzy decydują, których uczniów finalnie przyjmą.

Na lokalnym gruncie

Czy i jakie trudności mogą się pojawić w związku z organizacją egzaminów? Jakie obawy towarzyszą dyrektorom szkół w związku z ich przeprowadzeniem? 

- Trudno się do tego odnieść jednym zdaniem - mówi Dariusz Lipiec, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Starachowicach. - Od miesiąca pracujemy nad właściwym przygotowaniem się do egzaminu w dobie pandemii koronawirusa. Technicznych problemów się nie obawiam, z tym sobie poradzimy. Chodzi o właściwe zabezpieczenie maturzystów i egzaminatorów. Egzaminy będą się odbywały na dużych salach, komisja będzie zabezpieczona specjalnym szkłem podczas dystrybucji materiałów egzaminacyjnych, zapewnione będą środki ochrony osobistej i środki dezynfekcyjne. Przede wszystkim pracujemy nad bezpieczeństwem uczniów i nauczycieli. Na tym mi najbardziej zależy.

- Po informacji, jakie otrzymaliśmy z ministerstwa już wiemy, kiedy i jak ma przebiegać egzamin, wiemy, jakie wytyczne i procedury mają obowiązywać, że skład komisji może być zmniejszony do dwóch osób. Możemy już zacząć pracować nad wdrożeniem tych wytycznych w życie. Myślę, że spokojnie sobie z tym poradzimy - ma nadzieję Ewa Sajór-Ruszczak, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego w Starachowicach. - Obowiązujące procedury przekażemy uczniom, przeszkolimy w tym zakresie nauczycieli. To, czego się obawiam to dodatkowy stres spowodowany całą sytuacją. Ten dystans, który trzeba będzie zachować, nie będzie wpływał dobrze na maturzystów. Z tego powodu egzamin będzie obarczony dodatkowymi nerwami. Będzie obawa, czy wszystko jest jak trzeba, czy coś nie zostało zaniedbane. Obecnie mamy większe rozluźnienie, już nie ma tak wielkich obaw o zdrowie, ale pewności, że nic złego się nie wydarzy nigdy nie ma. Naszą rolą jest wspierać uczniów w tej trudnej sytuacji a dyrektor musi zachować stoicki sposób, by nie pogłębiać nerwowej atmosfery, tylko ją maksymalnie wyciszyć.