
Jeże, wiewiórki, gołębie, ale też większa zwierzyna, jak sarny czy małe dzików - rozjechanych przez pędzące samochody zwierząt na naszych ulicach nie brakuje. Czy i co możemy zrobić, by zapobiegać tego typu sytuacjom, by ocalić życie naszych leśnych sąsiadów, które wychodzą do cywilizacji?
- Zachować szczególną ostrożność tam gdzie są większe ciągi drogowe na terenach leśnych - zaleca Radosław Kwiatkowski, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Starachowice. - Niestety, de facto to my weszliśmy w ich środowisko, a dzika zwierzyna ma to do siebie, że idzie do ludzi, gdzie ma łatwiejszy dostęp do jedzenia. Kompostowniki itp. skutecznie ich do tego przekonują. I dotyczy to zarówno małych zwierząt, jak i większych. W przypadku tych większych otrzymujemy zgłoszenia od mieszkańców, ale jeśli chodzi o usuwanie padliny z drogi to zobligowany jest do tego zarządca drogi.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie