Reklama

Bimbrownia pracowała na pełnych obrotach

Ta historia nie mogła mieć happy endu. Na terenie gminy Bodzentyn, świętokrzyscy policjanci wraz z funkcjonariuszami Izby Celnej w Kielcach rozbili gigantyczną – jak na lokalną skalę – rozlewnię nielegalnego alkoholu. - Dzięki ponad 300 zabezpieczonym butelkom, śmiało można by pokusić się o organizację wesela – śmieją się stróże prawa.

Kieleccy policjanci od pewnego czasu podejrzewali, że jeden z mieszkańców powiatu kieleckiego może trudnić się nielegalnym procederem wprowadzania do obrotu alkoholu. We wtorkowy poranek, stróże prawa wspólnie z funkcjonariuszami Izby Celnej podczas czynności w miejscu zamieszkania podejrzanego 66-latka, po przeszukaniu pomieszczeń gospodarczych ujawnili łącznie blisko 350 sztuk półlitrowych butelek alkoholu bez polskich znaków akcyzy.

- W jednym z pomieszczeń funkcjonariusze odkryli instalację służącą do wytwarzania i destylacji alkoholu etylowego, pracującą na pełnych obrotach – informuje asp. Mariusz Bednarski, reprezentujący zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. - W toku dalszych czynności zabezpieczono również 5 baniaków z zacierem o pojemności od 30 do 50 litrów, jak również blisko 100 paczek papierosów różnych marek bez polskich znaków akcyzy oraz pistolet – dodaje nasz rozmówca.

Zabezpieczony przez funkcjonariuszy alkohol linia produkcyjna oraz wyroby tytoniowe trafiły do laboratorium. Policjanci zajęli się również znalezioną jednostką broni, która zostanie poddana specjalistycznej ekspertyzie. - Trwają ustalenia do kogo miał trafić nielegalny alkohol i papierosy. Przedmiotem badań będzie również zabezpieczony pistolet. Postaramy się ustalić czy jest to broń palna i czy mogła posłużyć do popełniania czynów zabronionych – uzupełnia asp. Bednarski.

Podejrzany 66-latek trafił do policyjnego aresztu. W minioną środę został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Starachowicach, gdzie odpowiadał na pytania. Jak ustalił TYGODNIK, mężczyzna w przeszłości zarówno nie był karany jak i notowany.

Co stanie się z nielegalnym alkoholem? - Potwierdzam, że na początku minionego tygodnia nasi funkcjonariusze, prowadzili wspólne działania ze świętokrzyskimi policjantami. Zabezpieczony materiał dowodowy w sprawie, w tym momencie jest w rękach policji. Gospodarzem postępowania jest Prokuratura Rejonowa w Starachowicach, która podejmie ostateczną decyzję w tym zakresie – powiedziała w miniony czwartek asp. Joanna Kępa, reprezentująca Referat Prawno-Organizacyjny i Komunikacji Społecznej Izby Celnej w Kielcach. - Zazwyczaj procedura jest taka, że alkohol z nielegalnego źródła trafia do nas. Decyzja co do jego utylizacji spoczywa w gestii naczelnika Izby - dodaje rzecznik IC.

66-latek został przesłuchany w charakterze podejrzanego. - Wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutu w ramach art. 12 ustawy z 2 marca 2001 r. o wyrobie alkoholu etylowego oraz wytwarzaniu wyrobów tytoniowych (kto bez wymaganego wpisu do rejestrów, o których mowa w art. 3 ust. 1 i 2, wyrabia, skaża, oczyszcza lub odwadnia alkohol etylowy albo wytwarza wyroby tytoniowe podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku – przyp.red.) - poinformowała Eliza Juda, pełniąca funkcję prokuratora rejonowego w Starachowicach. Mężczyzna przyznał się do niego.

W listopadzie ub. roku celnicy ze stolicy województwa świętokrzyskiego zlikwidowali 1000 litrów spirytusu, zajętego w wyniku nielegalnej sprzedaży. W związku z uzyskaniem orzeczenia sądu o przepadku i zniszczeniu towaru, funkcjonariusze w obecności komisji likwidacyjnej zniszczyli alkohol. - Pod nadzorem celnym, w magazynie Urzędu Celnego w Kielcach, najpierw przelano alkohol z mniejszych opakowań szklanych i plastikowych do jednego pojemnika typu 1000 LUN, a następnie przewieziono do oczyszczalni ścieków w Sitkówce i wylano do ścieków – opisuje procedurę asp. Kępa.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do