Reklama

(Nie)mistrzowska rola, bez Oscara

Wtorek. Do 77–latki z Ostrowca Św. na telefon stacjonarny dzwoni mężczyzna, który przedstawia się jako policjant. Z kobietą prowadzi rozmowę w taki sposób, że uwierzyła, iż ma do czynienia z prawdziwymi funkcjonariuszami. Przestępcom, seniorkę udaje się namówić do tego, by wypłaciła z konta bankowego pieniądze i przelała je na podane przez oszusta inne konto. Ci jednak nie odpuszczają. Oferują zabezpieczenie pozostałych środków, które kobieta miała na koncie. W tym celu miała dokonać kolejnej wypłaty i przekazać oszczędności policjantom za jakiś czas.

Sprawcy byli z pokrzywdzoną w stałym kontakcie telefonicznym. Na szczęście po dokonaniu pierwszego przelewu 77–latka zorientowała się, że jest coś nie tak i opowiedziała o całej sprawie znajomym. Ci natychmiast powiadomili dzielnicową. Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu i Przestępczości Nieletnich. Wspólnie z policjantami Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, pod koniec minionego tygodnia zatrzymano mężczyznę w momencie, kiedy przyszedł do mieszkania pokrzywdzonej po odbiór gotówki. 32–latek jest dobrze znany świętokrzyskim stróżom prawa. Śledczy przedstawili mu zarzuty, a kilkadziesiąt godzin później został przesłuchany przez prokuratora.

Metody coraz nowsze i udoskonalane


Jak pokazuje ta sytuacja, przestępcy nadal posługują się dobrze znanymi metodami "na wnuczka" i "na policjanta". Ich ofiarami padają najczęściej starsi ludzie. - Nie bądźmy obojętni i wcześniej ostrzegajmy naszych krewnych, że mogą do nich telefonować osoby podszywające się pod członków rodziny lub policjantów. Osoby te mogą prosić o pieniądze, które mają im pomóc w rozwiązaniu nagłego problemu. Nie pozwólmy, aby w ten sposób nasi najbliżsi stracili dorobek swojego życia – apelują stróże prawa. - Rozmawiajmy z nimi o oszustach. Wyobraźnia oszustów nie zna granic, a wykorzystują oni najczęściej zaufanie, chęć pomocy, litość i dobre serce ludzi – twierdzą mundurowi.

Jak uniknąć takich sytuacji? Niejednokrotnie do mieszkania, najczęściej starszej osoby, puka nieznajomy prosząc o coś do jedzenia lub picia, lub informując o śmierci bliskich osób, czy opłaceniu drogiej operacji. Wszystkie opowiadane przez oszustów historie, to najczęściej twór wyobraźni, nie mający żadnego pokrycia z rzeczywistością. Poszkodowane osoby, w dobrej wierze przekazują pieniądze, przygotowują posiłek czy coś do picia, gdy w tym czasie sprawcy okradają ich mieszkania.

Oszuści stają się jednak bardziej wyrafinowani i coraz częściej starają się uprawdopodobnić opisywane okoliczności udziałem kogoś zaufanego, np. "policjanta czy prokuratora". Przestępcy kontaktują się wówczas z potencjalną ofiarą i przedstawiają wymyśloną historię. Chwilę później oszuści ponownie dzwonią, a jeden z nich podaje się za policjanta ścigającego szajkę takich przestępców i prosi o przekazanie pieniędzy, aby sprawców zatrzymać na gorącym uczynku. Informuje również, że po "akcji" pieniądze wrócą do właściciela.



Czy wiesz, że...
W przypadku odebrania telefonu z prośbą o udzielenie pożyczki należy zawsze: poinformować o takiej sytuacji policję, poprosić o osobisty kontakt osoby podające się za naszego krewnego, nie działać w pośpiechu i odłożyć termin udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni), nie ulegać presji czasu, którą wytwarzają oszuści, aby osiągnąć swój cel, potwierdzić informację u innych członków rodziny. We wszystkich podejrzanych czy wątpliwych sytuacjach, należy niezwłocznie skontaktować się z policją, dzwoniąc po numer alarmowy 997 lub 112, jak i przekazać swoje uwagi i spostrzeżenia swojemu dzielnicowemu.



 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do