Reklama

Brutalny napad na staruszkę

Do zdarzenia – jak informuje Komenda Powiatowa Policji - doszło około godziny 18 na ulicy Norwida w Skarżysku-Kamiennej. Do idącej chodnikiem 80-latki podbiegł mężczyzna, który próbował zabrać jej torebkę. Doszło do szarpaniny, w wyniku której kobieta została przewrócona na ziemię. Sprawca zaczął kopać seniorkę m.in. po głowie. Po wyrwaniu jej z rąk torebki, uciekł. Kobieta miała jednak sporo szczęścia. Jej wołanie o pomoc usłyszał 36-latek, który przechodził w tamtym rejonie. Mężczyzna ruszył w pościg za sprawcą i po kilkunastu metrach zatrzymał napastnika.

- Ujęty mężczyzna był agresywny. Próbował uciekać – relacjonuje w rozmowie z TYGODNIK-iem mł.asp. Damian Szwagierek, oficer prasowy tamtejszej Komendy Powiatowej Policji. Na pomoc ruszyli także inni przechodnie. Na miejsce natychmiast przybyli funkcjonariusze, którzy zatrzymali rozbójnika. Sprawcą okazał się 30-letni mieszkaniec Starachowic. Mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wykazało 1,2 promila alkoholu. Agresor trafił do policyjnego aresztu, a 80–latką trafiła pod opiekę lekarzy. – Kobieta z ogólnymi potłuczeniami ciała została przewieziona do skarżyskiego szpitala. Ciosy napastnika okazały się na tyle silne, powodując obrażenia głowy, w tym m.in. rozcięcia skroni – stwierdził oficer prasowy KPP Skarżysko.

Zachowanie 36-latka, który ruszył kobiecie z pomocą zasługuje na uznanie i pochwałę. Dzięki odwadze i właściwej, obywatelskiej postawie, sprawca tego zdarzenia nie uniknie odpowiedzialności. Za czyn, którego się dopuścił może trafić do więzienia nawet na 12 lat. Co natomiast robił w Skarżysku-Kam. i dlaczego znalazł się akurat w tym miejscu i o tej porze krewki starachowiczanin? Na tak postawione pytania, szczegółową odpowiedź poznają zapewne stróże prawa. Kiedy? – Mężczyzna został zatrzymany w godzinach wieczornych. Kiedy wytrzeźwieje i będzie w stanie rozmawiać z nami, zostanie przesłuchany w charakterze podejrzanego – tłumaczy Szwagierek.

Kolejny rozdział scenariusza, tak jak się można było tego spodziewać napisało życie. W miniony piątek, napastnik został doprowadzony do Prokuratury. Jak się okazuje w przeszłości wchodził w konflikt z prawem. – Był notowany za posiadanie narkotyków, a później rozliczony w ramach ustawy o przeciwdziałaniu narkomani – stwierdził mł.asp. Szwagierek. W sprawie – jak ustalił TYGODNIK – śledczy zabezpieczyli m.in. nagranie z monitoringu miejskiego. Po jej analizie, prokurator nadzorujący sprawę podjął decyzje odnośnie przedstawienia zarzutów. Mężczyźnie przedstawiono zarzut rozboju, tj. art. 280 par. 1 Kodeksu Karnego (kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12).

80-latka oprócz strat moralnych, była bliska utraty torebki. W środku znajdowały się m.in. dokumenty, portfel i 80 zł. – Dla niej to co się stało, to wielka trauma i przeżycie – podkreśla doświadczony funkcjonariusz ze Skarżyska. Kim jest dzielny i odważny 36-latek? Skarżyscy stróże prawa taką informację starają się zachować w tajemnicy. Jak udało nam się ustalić, mężczyzna woli pozostać anonimowy.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do