Reklama

Wyobraźnia wyparowała z alkoholem?

Na początku minionego tygodnia, dyżurny starachowickiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące nietrzeźwego woźnicy, który wjechał wozem z końmi do rowu melioracyjnego w miejscowości Styków. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów.

- Funkcjonariusze zastali tam wóz z końmi w rowie oraz furmana, od którego wyczuwalna była silna woń alkoholu, a kontakt był utrudniony. Jak się okazało 41-latek miał blisko 2,7 promila alkoholu w organizmie. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikomu nic się nie stało. Policjanci na miejsce wezwali lekarza weterynarii oraz straż pożarną. Po wykonanych czynnościach wóz wraz z końmi został przekazany rodzinie 41-latka - poinformowała asp. Monika Kalinowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach.

Stróże prawa w dalszym ciągu apelują do kierujących o trzeźwą jazdę. - Pamiętajmy, nie ma bezpiecznej dawki alkoholu, która byłaby akceptowana z punktu widzenia zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego. Czasami wypicie lampki wina, jednego piwa lub kieliszka wódki, może przyczynić się do powstania tragicznego w skutkach wypadku komunikacyjnego - dodaje asp. Kalinowska.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do