Reklama

Krewki duet szybko zaa krat nie wyjdzie

Nie mają co liczyć na taryfę ulgową dwaj, pochodzący z gminy Pawłów bracia. 42-latek, którego w styczniu br. aresztowano na trzy miesiące czeka na wyrok w związku z usiłowaniem zabójstwa. Ten sam zarzut, kilka tygodni temu usłyszał 40-latek, który sprawiedliwość postanowił wymierzyć przy użyciu siekiery i dwóch ciosów.

W obu przypadkach poszkodowanym był 49-latek. O tym, jakie relacje łączą braci, po raz pierwszy pisaliśmy w połowie minionego roku. Nie po raz pierwszy zresztą. - Wszystko działo się poza domem. Byliśmy umówieni pod sklepem. Z bratem, który jest młodszy ode mnie pokłóciliśmy się w sumie o byle co. Chodziło o to bym dołożył się do rozliczenia za drzewo. Idzie zima, a dom trzeba czymś przecież ogrzać. Chwycił za nóż i w przypływie emocji dźgnął mnie w tętnicę szyjną. Polała się krew – relacjonował w rozmowie z TYGODNIK-iem poszkodowany.

Z zakrwawioną koszulą i pozostałą częścią garderoby mężczyzna dotarł do domu. - Matka zobaczyła ranę i cieknącą z niej krew. Wezwała pogotowie. Najpierw trafiłem do szpitala w Starachowicach. Stamtąd przewieziono mnie do Kielc, a później do Czerwonej Góry. Po tym jak zrobiono mi badania, ponownie trafiłem do Kielc. W momencie kiedy to się stało, byłem przytomny. Pamiętam wszystko co do sekundy. Mogę tylko przypuszczać, że brat był w stanie wskazującym. Wiem, że policja szukała go. Na komendzie wiedzą, co wydarzyło się między nami – opisywał wydarzenia z sierpniowego wieczoru 2015 r.

W styczniu finał konfliktu był bliski tragedii. Jak ustalili śledczy 42- i 49-latkowie nie potrafili dogadać się, który z nich miał... iść nakarmić konie. Młodszy chwycił za nóż. Na ciele starszego pojawiły się trzy rany, zadane ostrym narzędziem. Pijanego napastnika (ponad 3 promile alkoholu w organizmie) policja zatrzymała. Kilka godzin później, Prokuratura Rejonowa w Starachowicach przedstawiła mu trzy zarzuty. - Pierwszy i zarazem najpoważniejszy – usiłowania zabójstwa i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, z obrażeniami ciała powyżej 7 dni – informował Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach. - Drugi z art. 190 kodeksu karnego, a zatem kierowanie gróźb karalnych. Trzeci zarzut ma związek z rozbojem na tym samym poszkodowanym – dodaje.

42-latek – tak jak się można było tego spodziewać został aresztowany na trzy miesiące. To samo, we wrześniu br. spotkało 40-latka, który z 49-latkiem pokłócił się o posiłek. Wyzwiska i przepychanki, a później szamotanina przeniosła się przed dom. Młodszy z braci chwycił za siekierę i zaatakował 49-latka. Był mocno pijany, co ograniczyło jego ruchy, a trzeźwy 49-latek starał się unikać uderzeń. Został jednak zraniony w głowę i plecy, uciekł do sąsiada skąd wezwał pogotowie. W szpitalu okazało się, że rany nie są poważne i po opatrzeniu został wypisany do domu.

Prokuratura postawiła mu zarzuty usiłowania zabójstwa i wielokrotnego kierowania gróźb wobec brata. Sąd Rejonowy w Starachowicach zdecydował o zastosowaniu wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Obaj na wyrok z pewnością będą musieli poczekać. Starachowicka Prokuratura Rejonowa zbiera materiał dowodowy w sprawach. - W przypadku zdarzenia z września, zabezpieczony został m.in. przedmiot, którym podejrzany miał zadawać ciosy. Przesłuchano świadków, wykonano oględziny miejsca zdarzenia – poinformował TYGODNIK Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Luckyluk - niezalogowany 2018-01-29 17:47:32

    Pierdoli sie sznurom wiejskim w glowach to kurwa do wiezienia powsadzac!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do