Reklama

Chciał wysadzić dom, na razie na lekarskiej obserwacji

- Na razie Prokuratura Rejonowa w Starachowicach nie posiada materiałów w tej sprawie, ani nie prowadzi postępowania w związku z tym, co miało się dziać w domu przy ul. Konstytucji 3-go Maja – poinformował TYGODNIK Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy kieleckiej Prokuratury Okręgowej.

Przypomnijmy, iż 43-latek wybiegł z domu na ulicę. Wyraźnie zdenerwowany krzyczał, że wysadzi w powietrze budynek w którym mieszka. Interweniować musiała policja. Kiedy stróże prawa pojawili się pod wskazanym adresem, 43-latek na widok radiowozu uciekł do domu i zabarykadował się. Mieszkanie w międzyczasie opuściła przestraszona żona i dziecko. Kobieta miała sporo szczęścia. Zabrała ze sobą klucze do domu. Policjanci działali błyskawicznie. W momencie kiedy pojawili się w środku, desperat przeciął przewód łączący kuchenkę gazową z butlą. Gaz ulatniał się. Stróżom prawa w porę udało się zażegnać niebezpieczeństwo.

- Policjanci obezwładnili 43-latka. Wcześniej zablokowali odcinek drogi i ewakuowali pozostałych domowników – relacjonowała w niedzielne popołudnie asp. Monika Kalinowska, oficer prasowy KPP Starachowice. Krewkiego desperata zabrało pogotowie ratunkowe, a następnie przetransportowało do Świętokrzyskiego Centrum Psychiatrii w Morawicy. – Z informacji jakie posiadamy wynika, iż nadal pozostaje pod obserwacją lekarzy specjalistów – twierdzi podinsp. Aleksy Hamera, naczelnik wydziału prewencji.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do