Reklama

Co z nalotem na pływalni?

- Czy zawsze już frontowa ściana budynku krytej pływalni w Starachowicach pokryta będzie białym nalotem? Czy nic nie da się z tym zrobić? - pytają mieszkańcy.

O paskudnym nalocie na frontowej ścianie Krytej Pływalni w Starachowicach pisaliśmy już na naszych łamach. Wówczas prezydent Kwiecień i jego urzędnicy bronili wykonawcy felernej budowli. Inwestor, który zapłacił naszymi pieniędzmi za pływalnię uznał publicznie, że  nalot jest wynikiem naturalnych procesów zachodzących w murach budynku! Mówili nam, że to nic innego jak wykwit solny powstający pod wpływem wilgoci i zmiany temperatur. Że to proces naturalny i nieunikniony.

Mieszkańcy Starachowic korzystający z miejskiej pływalni nadal obserwują szaro-biały nalot, który ciągle powraca.

- Nie da się go raz a skutecznie usunąć? Miasto wydało miliony na nową pływalnię, a ewidentnie coś zostało źle zrobione, skoro nalot powraca - mówią mieszkańcy.

Jak poinformował Krystian Sadza, kierownik Krytej Pływalni, odbyło się spotkanie z udziałem urzędników, wykonawcy, projektanta budynku  oraz technologa wentylacji. Przedstawiciele gminy zażądali od wykonawcy wyjaśnień dotyczących notorycznego pojawiania się na budynku białego nalotu. Wykonawca zobowiązał się ustalić przyczynę. Ma także zaproponować konkretne rozwiązanie, które zapobiegnie powracaniu nalotu. W okresie wakacyjnym kryta pływalnia będzie miała 2-tygodniową przerwę. W tym czasie zostanie również usunięty nalot. Prace odbędą się w ramach trwającej jeszcze gwarancji.

Może aktualne władze staną po stronie podatników i wyegzekwują od wykonawcy solidną, czystą elewację?

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do